Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród do odnowy

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród do odnowy

inka74 08:03, 27 lis 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15016
Gosiek33 napisał(a)



Paproć przyciągnęła mnie tym wyglądem

Na istagramie wstawiam głównie te z telefonu. Tu na forum dużo tracą bo nie da się ich powiększyć
masz konto na insta? Hmmm, że cię jeszcze nie znalazłam... Dużo dziewczyn z O jest na Insta.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
TAR 09:29, 27 lis 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7289
Gosiek33 napisał(a)



Sen to zdrowie. Widać, że go potrzebujesz. Też ostatnio śpię do 7... znaczy dobrze ale widno zaczyna się dopiero ok 7.30. Znowu słońca mało


Człowiek bywa paskudny. Szkoda kici ale mam bardzo mieszane uczucie w stosunku do łownych kotów buszujących po ogrodzie



jedzonko czeka na gile - tylko do pęcherznic u mnie przylatują








łowna w sensie myszy i kretow, ptakow nam nie rusza. za to kreta ostatnio przytargala pod drzwi, o myszach nie wspomne
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Gosiek33 09:46, 27 lis 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
TAR napisał(a)


łowna w sensie myszy i kretow, ptakow nam nie rusza. za to kreta ostatnio przytargala pod drzwi, o myszach nie wspomne



Dochodzące koty już natłukły u mnie i myszy i krety a nawet ryjówki - nie miałam pojęcia, że takie mieszkają w pobliżu. Bardzo mi ich szkoda
I ciągle polują na ptaki. A najgorsze - jak mantrę można powtarzać, nie są głodne tylko instynk łowcy chcą zaspokoić ***** taki instynkt
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
popcorn 10:40, 27 lis 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Piękne zdjęcia, Gosia!
____________________
Mój nowy ogródek
wunia 10:49, 27 lis 2020


Dołączył: 05 sie 2018
Posty: 77
Gosiu co jedno zdjęcie to piękniejsze

Takim ludziom co porzucają zwierzaki co nieco bym urwała, moje koty zapewne mają jakieś ptaszki na sumieniu ale więcej widzę że polują na myszy
TAR 10:51, 27 lis 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7289
Gosiek33 napisał(a)



Dochodzące koty już natłukły u mnie i myszy i krety a nawet ryjówki - nie miałam pojęcia, że takie mieszkają w pobliżu. Bardzo mi ich szkoda
I ciągle polują na ptaki. A najgorsze - jak mantrę można powtarzać, nie są głodne tylko instynk łowcy chcą zaspokoić ***** taki instynkt


wiesz, to byl kot domowy, teraz wywalony na zimno, jest wysterylizowana. zal mi zwyczajnie. jaka osoba trzeba byc by tak postapic,przysposobic zwierzaka i porzucic. a kreowala sie na aniola
____________________
Ogrod nad bajorkiem
TAR 10:52, 27 lis 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7289
wunia napisał(a)
Gosiu co jedno zdjęcie to piękniejsze

Takim ludziom co porzucają zwierzaki co nieco bym urwała, moje koty zapewne mają jakieś ptaszki na sumieniu ale więcej widzę że polują na myszy


to ta skrobidecha z naprzeciwka
____________________
Ogrod nad bajorkiem
pestka56 10:53, 27 lis 2020


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Na szcęście łapią te słabsze egzemplarze. Selekcja naturalna. Nie krzyczcie, please, na mnie. Tak to działa w przyrodzie. Instynkt łowcy tak oczywiście, ale łowca najedzony jest na szczęście leniwy.
Moja banda łowi myszy, nornice, ryjówki, krety. Ptaszki niestety też, choć naprawdę bardzo rzadko. W tym roku były 3 lęgi u nas i z tego 3-go, te najmniej wyrośnięte, najsłabsze ptaszki padły kilka razy ofiarą.
Obserwuję też taką ciekawostkę, nie ruszają ptaków przylatujących do karmników. Siedzą i przyglądają się, ale nie polują. Stare koty Pasqal i Spinoza też nie polowały na stołówkowe ptaszki.
____________________
Kasia
pestka56 10:55, 27 lis 2020


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Mam 5 sztuk i jednego zewnętrznego dzikusa. No, więcej nie mogę.
Dokarmiaj kicię. Może zrób jej styropianową ocieploną budkę. Skoro dba o twój ogród, to może taki zewnętrzny kotek nie będzie dla ciebie problemem.
____________________
Kasia
Anda 10:58, 27 lis 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33368
Tez lubię koty i żal czytać, że tak ją porzucono. Jednak również mam problem z kotami chodzącymi samopas po ogrodach i łowiącymi zwłaszcza młode ptaki. Od kiedy kot sąsiadki stał sie wychodzący, to pliszka już nie zostawia młodych u nas pod stołem na tarasie. Samej pliszki też już nie widzę. Strzyżyk chyba też się wyniósł. Za to nie mam myszy jedzących moich cebulowych i bylin. Droga zapłata
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies