Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ranczo Szmaragdowa Dolina

Ranczo Szmaragdowa Dolina

kasiek 18:04, 05 sie 2018


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
Sylwuś - zostawiam tekst z filmu Wołodyjowskiego który bardzo mi się podobał. Kochać można nie tylko drugiego człowieka, my ogrodnicy kochamy swoje ogrody.
To dla Ciebie - do zobaczenia za tydzień

"Kochanie to niedola ciężka, bo przez nie człek wolny niewolnikiem się staje. Równie jak ptak, z łuku postrzelon, spada pod nogi myśliwca, tak i człek, miłością porażon, nie ma już mocy odlecieć od nóg kochanych... Kochanie to kalectwo, bo człek, jak ślepy, świata za swoim kochaniem nie widzi... Kochanie to smutek, bo kiedyż więcej łez płynie, kiedyż więcej wzdychań boki wydają? Kto pokocha, temu już nie w głowie ni stroje, ni tańce, ni kości, ni łowy; siedzieć on gotów, kolana własne dłońmi objąwszy, tak tęskniąc rzewliwie, jako ów, który kogoś bliskiego postradał... Kochanie to choroba, gdyż w nim, jako w chorobie, twarz bieleje, oczy wpadają, ręce się trzęsą i palce chudną... A jednak (...) jeśli miłować ciężko, to nie miłować ciężej jeszcze, bo kogóż bez kochania nasyci rozkosz, sława bogactwa, wonności lub klejnoty… A ponieważ każdy chętnie oddałby życie za kochanie, tedy kochanie więcej jest warte od życia”.

Buziaki
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
sylwia_slomc... 18:25, 05 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86012
marba napisał(a)
Przyłączam się do życzeń Figaro.
Widzę, że zaprosiłyśmy do ogrodu takiego samego czerwonego klonika. Niech Ci pięknie rośnie.

Na spacer się nie udało bo burza przyszła i polało, szkoda, że nie u nas, ale za to z rodziną pobyliśmy i to nawet z taką co już parę lat nie widzieliśmy się
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 18:29, 05 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86012
renatamama3 napisał(a)
Nie cierpię tłumów ani upałów ,podziwiam Sylwia i Gratuluję że masz jeszcze większe wartości niż wyjazdy Wakacyjne .My np. dostosowaliśmy wyjazdy pod psiaka który bardzo tęskni za nami ,zawsze zostawał z moim tatą ,ale mój tato ciut psychicznie podłamany ,i nie chce mu dodawać jeszcze psa .
W lipcu był z nami na Węgrzech ,teraz jedzie nad morze do wioseczki .
I powiem Ci że wolę np. .do Wenecji lecieć w październiku ,jeszcze ciepło ,bez tłumów ,można swoje myśli usłyszeć ,podelektować się z Em czy rodzina widokami i zabytkami .

Z naszym zwierzyńcem ciężko by było taki wyjazd zorganizować, ale jak gdzieś na kilka dni wyskoczyć potrzebujemy to siostrzenica Emusia pilnuje i leków babci i zwierzyńca. Specjalnie przyjeżdża na ten czas dziewczyna
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 18:30, 05 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86012
tulucy napisał(a)
Huh ja mam taki jakiś etap, że gdyby nie dzieci, to najchętniej bym w domu posiedziała. Ale się poświęcam i jadę z nimi na tydzień, dwa, na razie po Polsce, w przyszłym roku może zagranicę, ale tylko samochodowo. Do samolotu nie wsiądę już za skarby świata.

Każdy jakoś sobie wolny czas organizuje adekwatnie do upodobań, ważne, żeby być zadowolonym potem
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 18:32, 05 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86012
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Parę lat temu robiliśmy z EM "badania socjologiczne" na terenie nadmorskiego deptaku. Naszą uwagę zwróciło to, że ludzie, którzy nas mijali albo się kłócili, albo mieli niesamowicie ponure miny. Dzieci były szarpane albo na nie wrzeszczano.
Usiłowaliśmy znaleźć kogoś uśmiechniętego. Przeszliśmy kilka km. Nikogo takiego nie udało nam się znaleźć. Nie tęsknię już za podobnymi wyjazdami.
Ta współczesna obsesja "zwiedzania" świata mnie przeraża. Podejrzewam, że te anomalie pogodowe, które nam towarzyszą to w dużej części efekt śladu węglowego
masowych lotów i przejazdów. Masowa turystyka nie ma nic wspólnego z ideą podróży.
Zgodzę się z Katką, że spacer brzegiem Bałtyku (zwłaszcza podczas brzydkiej pogody) to jedno z piękniejszych doznań.
Miłego spaceru, Sylwio. Cudowne masz dalie!

Dzięki. Smutne to co piszesz, ale jakże prawdziwe niestety.....
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 18:35, 05 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86012
MariaJ napisał(a)
Witam

Sylwia sporo roślin przybyło w Twoim ogrodzie. Widziałam u Ciebie mydlnice
też na nią poluje. Przypomina mi dzieciństwo. O krzyżowaniu lilii opowiem Ci gdy będę miała więcej czasu. Krzyżowania traktuję jako zabawę.

Pozdrawiam
Marysiu nie spieszy mi się poczekam, z ciekawości pytam, bo nie wiem
Mydlnica mogę się wiosną podzielić jak przypomnisz i namiar podeślesz
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 18:38, 05 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86012
kasiek napisał(a)
O rany - Figaro z grubej rury - ale nie da się ukryć ze trafnie powiedziane

Każdy z nas jest tak naprawdę niewolnikiem własnego stylu życia... Zaczyna sie od trywialnego nawyku co rannego picia kawy kończąc na realizacji wielkich życiowych planów... To niewolnictwo choć kojarzy sie z ograniczeniem wolności, to tak naprawdę nasz styl życia i świadomy wybór... Z jednej strony ograniczamy sie zakładając rodzinę, budując dom czy wybierając zawód bo takie decyzje wymagają rezygnacji z alternatywnych wyborów. Z drugiej jednak strony tworzą naszą ścieżkę życia i osobistą historie. W efekcie końcowym - stają się silnym fundamentem potrzebnym do podejmowania nowych wyzwań.

Kiedy rodzi się dziecko - wyborów dokonuje się przez pryzmat nowego potomka, kiedy przygrania się zwierzaki, ewentualne decyzje podejmuje sie z uwzględnieniem potrzeb milusińskich a kiedy zakłada się ogród - decyzje o ewentualnym urlopie poza domem podejmuje sie uwzględniając, czy będzie ktoś, kto się nim zaopiekuje. Ale opieka na dzieckiem, zwierzakiem czy ogrodem wcale nas nie unieszczęśliwia - mimo że potrafi ograniczać to jednocześnie to daje skrzydła
Nie po to sadzi się i pielęgnuje rośliny w pocie czoła by potem zniweczyć ten trud w dwa tygodnie.

Przez pierwsze 6 lat małżeństwa wyśmiewaliśmy wszystkich którzy mówili nam o wydawaniu pieniędzy na coś innego niż dom .... Bo wtedy szczytem marzeń był właśnie dom... Gdy przyszły dzieci człowiek chciał im pokazać rożne miejsca, wpoić zasady, wyszkolić... Ale dzieci rosną, coraz mniej nas potrzebują i człowiek znów szuka czegoś by się ,,zniewolić" . Po co? By byc szczęśliwym i mieć cel w życiu.

I nigdy nie ma jednej recepty na szczęście, bo każdy z nas jest inny i ma inna historię za sobą. Można jedynie życzyć - Żyj i daj żyć innym - po swojemu

Dokładnie tak to jest
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 18:38, 05 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86012
Katkak napisał(a)
y
Prawda? No jak nie kochać

Cudnie
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 18:43, 05 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86012
kasiek napisał(a)
Sylwuś - zostawiam tekst z filmu Wołodyjowskiego który bardzo mi się podobał. Kochać można nie tylko drugiego człowieka, my ogrodnicy kochamy swoje ogrody.
To dla Ciebie - do zobaczenia za tydzień

"Kochanie to niedola ciężka, bo przez nie człek wolny niewolnikiem się staje. Równie jak ptak, z łuku postrzelon, spada pod nogi myśliwca, tak i człek, miłością porażon, nie ma już mocy odlecieć od nóg kochanych... Kochanie to kalectwo, bo człek, jak ślepy, świata za swoim kochaniem nie widzi... Kochanie to smutek, bo kiedyż więcej łez płynie, kiedyż więcej wzdychań boki wydają? Kto pokocha, temu już nie w głowie ni stroje, ni tańce, ni kości, ni łowy; siedzieć on gotów, kolana własne dłońmi objąwszy, tak tęskniąc rzewliwie, jako ów, który kogoś bliskiego postradał... Kochanie to choroba, gdyż w nim, jako w chorobie, twarz bieleje, oczy wpadają, ręce się trzęsą i palce chudną... A jednak (...) jeśli miłować ciężko, to nie miłować ciężej jeszcze, bo kogóż bez kochania nasyci rozkosz, sława bogactwa, wonności lub klejnoty… A ponieważ każdy chętnie oddałby życie za kochanie, tedy kochanie więcej jest warte od życia”.

Buziaki


____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Dorota123 21:23, 05 sie 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Ale burza wczasowa przeszła przez Twój wątek. Na początku pomyślałam przelecę tylko fotki i lecę dalej. Przeczytałam wszystkie wpisy, niektórych lepiej bym nie ujęła. Już drugi rok nigdzie dalej nie wyjeżdżam, unikam słońca, pilnuję co jem bo tego wymaga moje zdrowie. Ogródek to jest to co mnie cieszy, ale czasem też dobrze męczy. Też marzy mi się basen na podwórku, ale wiem, że nie spełni się to marzenie.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies