justi napisał(a)

Niezła miejscówka na biesiadowanie osłonięta i z jakimś grilem , super Nawet w chłodne jesienne wieczory można będzie siedzieć.

Jest to miejsce, którego mi brakowało ponieważ taras mam bez dachu, w pełnym słońcu i przeciągu ;(
Jest grill i wędzarnia, cieszę sie jak dziecko

Ja też bym się cieszyła, piszę się na siedzenie pod dachem Z hostami pod pachą

O rany! Ale cudo! Zazdraszczam

Gardenarium napisał(a)

Ja też bym się cieszyła, piszę się na siedzenie pod dachem Z hostami pod pachą

Serdecznie zapraszam
Kawałek dachu nad głową ma wielkie znaczenie

Ja też się piszę, teraz to możemy się spotkac nawet jak na dworzu deszcz i szaruga.

I nawet niepotrzebne mi hosty pod pachą.

Przywiozę ze sobą wszystko co potrzeba, wiec wracaj szybko z wojaży i odpalaj grila. A co będziesz tam wędzić? Chociaż to może nie jest pytanie ogrodowe bo roslinki raczej do tego celu się nie nadają.
Liczę, że dowiem sie na miejscu.

Witaj Hanuś
Miło Cię "widzieć" i poczytać
Oczywiście myślę o naszym spotkaniu a warunki lokalowe będziemy miały teraz świetne
Nigdy nic nie wędziłam ale się podszkolę i na pewno zrobię coś na ciepło
Ostatnio gustujemy też w jedzonku z kociołka grzanego w ognisku więc głodne nie będziemy a i do popicia coś się znajdzie, coby w gardle nie zaschło
Zapraszam zatem

Piękna Albina Plena Purpurea, pierwszy raz zobaczyłam ja u Poziomki , tak mi się spodobała, że sobie kupiłam i chodź mała jeszcze cały czas ma kwiatki Twoja Gosiu też piękna

a tutaj to sama arystokracja, aż ślinka leci Ewelinko, w zasadzie wszystkie moje hosty w ogródku rosną na stanowisku słonecznym, bo cień jest u mnie towarem deficytowym, póki co
Wiele odmian dobrze sobie radzi pod warunkiem zapewnienia odpowiedniej wilgotności podłoża.
U mnie w słońcu rośnie Fragrant Boquet, Kiwi Full Monty, Volcano Island, Guardian Angel, June,Revolutions, Remember Me, Orange Star, Great Expectations, Tokudama Flavorcircinalis,Gypsy Rose, Sugar Daddy, Heat Wave, Autumn Frost, Tick Tock, myszki . z chęcią bym kupiła Fire Island pozdrawiam

Wiata boska, w przyszłym tygodniu przyjeżdżam na kawową inaugurację
Pięknie masz!

Oj, altana mnie się też bardzo podoba. Pozdrawiam Gosiu.

Gosia, a ja jak się cieszę, że widzę drewno, cegłę i użyteczność w tym architektonicznym cudzie. Oraz dekoracyjność. Brawo. Ale jakże mogło być inaczej? Dobra robota. A ci górale OK? Pracują po Polsce?
A gdzie teraz będą hosty jak nie ma namiotu?