anbu
08:22, 26 maj 2016

Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Mira, blyxa, Jolu, Kamilo, Aniu, Makadamia, Weroniko, Joanno, Aga, Ali i Anulko dzięki 
Dziś dotarł zestaw małego chemika
Tak jak napisałam gdzieś wcześniej, bawiłam się w chemika pierwszy raz od czasów liceum
Różnica polegała na tym, że teraz zabawa była dobrowolna a wtedy nie
Ale jak to bywa z chemikami amatorami nie wiem czy nie zostałam załadowana w butelkę :/ Ale o tym zaraz
Najpierw wnioski moich działań 
Oto zestaw:
Zrobiłam wszystko zgodnie z instrukcją
Pierwsza próbka została pobrana z przyszłego środkowego cycka - tego naprzeciw tarasu.
Odczekałam 3 minuty i przelałam zawartość do małego zbiorniczka.
Płyn w małym zbiorniczku jest żółty? Może nawet wpada delikatnie w orange
Kolejna próbka została pobrana z rabaty gdzie rosną wiśnie umbry - w przedogródku. To samo, płyn po zlaniu żółty.

Dziś dotarł zestaw małego chemika





Oto zestaw:
Zrobiłam wszystko zgodnie z instrukcją

Odczekałam 3 minuty i przelałam zawartość do małego zbiorniczka.
Płyn w małym zbiorniczku jest żółty? Może nawet wpada delikatnie w orange

Kolejna próbka została pobrana z rabaty gdzie rosną wiśnie umbry - w przedogródku. To samo, płyn po zlaniu żółty.
____________________
Ania Ogród Ani :)
Ania Ogród Ani :)