O to świetnie! Idę sadzić. Dzięki.

Dołek to u mnie dość duży jest. Właściwie cały teren przed domem to taki jeden wielki dołek na jakieś 3/4m głębokości. Teren przekopany dwa razy i wyczyszczony ze śmieci. Na to dosypana ziemia.

Przy okazji dzięki za pomysł z ziemią. Kupiłam tam, gdzie mi podpowiedziałaś.

A jeszcze jedna rzecz. Gdzieś pisałaś, chyba u Iwony, że nie wywożą Ci zielonych odpadów. To dziwne. Przecież to obowiązek odbiorcy śmieci. Jeżeli nie masz tego w harmonogramie to może wywożą Ci na zgłoszenie.
Na stronie MPO jest napisane tak:
>>>
Uwaga: jeżeli w harmonogramach odbioru dla nieruchomości nie zostały podane daty odbioru dla frakcji „ZIELONE” lub „GABARYTY” oznacza to, że te frakcje odbierane są „NA ZGŁOSZENIE”.
W celu dokonania takiego zgłoszenia należy kliknąć ikonę [koperta] umieszczoną na prawej krawędzi strony www.mpo.com.pl
>>>
U mnie tak wywożą gabaryty.

Ależ mam zaległości w Twoim wątku Anulka, gdzie te grubaski będziesz sadzić?Wypasione że ho ho, pozdrówka

MariBere - dzięki. Na razie wszystko przerabiam na kompost.
Inna sprawa, ze wiesz gdzie mieszkam i odbiór innych śmieci działa tu swoimi prawami... ale takie uroki wsi w mieście

Hej Wszystkim
Byliśmy dziś z eMem w Pisarzowicach oglądać cisy na żywopłot
Ponoć Pisarzowice to śląskie zagłębie cisów No muszę tą plotkę potwierdzić
Zwiedziliśmy też ogrody japońskie, śliczne są. Musimy tam wrócić jak zakwitną te wszystkie azalie
Kilka fotek


cdn...

cdn...

Nie wiem jak nazywa się ten klon ale ja go chcę



cdn...

cdn...

cdn..

No i obiekty naszych westchnień
To cis Hilli
Miśki mają około 180 cm wysokości i od 80 do 100 cm szerokości
Pomacaliśmy, zakochaliśmy się
Zdjęcia nie oddają ich urody.
Sorki, zdjęcia z komórki ale jak zobaczyłam takie pole Miśków to z wrażenia zapomniałam wziąć z auta aparat

oj takiego misiaczka to i ja bym przytuliła