Ogród ani :)

anbu 12:03, 14 wrz 2016

Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839

Anetko dla mnie róże to śmieciuchy

Ponadto tworzą kłębowisko gałęzi, badyli są po prostu nieporządne (zapewne teraz wszyscy zwolennicy róż zamordowali mnie w swoich myślach hi hi

)

Amelko tak, trawki do rozchodników to bardzo ładne zestawienie

____________________
Ania Ogród Ani :)

zoja 12:08, 14 wrz 2016

Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471

Do góry

anbu napisał(a)

Ursa ano pokaże czas
Powtarzam jak mantrę NIE RÓŻE, NIE RÓŻE, NIE RÓŻE

Kasiu no też przez chwilę się zabojałam Toszki

Aniu, a ja troszkę na przekór Ci napiszę - kup wiosną różę the fairy - nic jej nie bierze - jest piękna i zielona i kwitnie nieprzerwanie od czerwca

to róża okrywowa - w Biedronce były po 6 zł wiosną - ja kupiłam jedną a teraz żałuję, że tak mało wzięłam...

____________________
zoja Ukojenie, wizytówka

Nett 12:13, 14 wrz 2016

Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392

Do góry

anbu napisał(a)

Anetko dla mnie róże to śmieciuchy Ponadto tworzą kłębowisko gałęzi, badyli są po prostu nieporządne (zapewne teraz wszyscy zwolennicy wróż zamordowali mnie w swoich myślach hi hi )

Amelko tak, trawki do rozchodników to bardzo ładne zestawienie

Ja lubię róże, ale nie pytałam po to, żeby kogoś mordować, tylko dowiedzieć się jakie są argumenty, bo może o czymś nie wiem i powinnam się przygotowac psychicznie na niespodzianki

Ja też nie lubię śmiecenia i oczywiście nikogo nie namawiam do róż ani innych roślin (na szczęście każdy ogród robi dla siebie i sam decyduje co chce mieć), ale ze śmieceniem radzę sobie tak, że jak widzę, że zaczyna przekwitać, to obrywam kwiat przed zrzuceniem płatków, a po drugie sadziłam swoje za czymś, więc nawet jak płatki spadną, to ich nie widać np. za szałwią. I u mnie mają proste wysokie badyle, dużo powyżej wartości opisanych na etykiecie- chyba tylko im glina pasuje. A co do chorób- mam je pierwszy rok, więc na razie jest ok, ale liczę się z tym, że moga być kapryśne.

____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie

anbu 12:21, 14 wrz 2016

Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839

Do góry

Zoja ja udam, że nic nie czytałam, że Ciebie dziś tu (u mnie w wewątku) nawet nie było

No właśnie, widział dziś ktoś Zojkę - Przekorę dziś u mnie? No rzeczywiście, dziś jej nie było

Anetko to morderstwo w myślach to taki żarcik

____________________
Ania Ogród Ani :)

amelia_b 12:22, 14 wrz 2016

Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720

Do góry

Anetko ja w każdą niedzielę biorę wiaderko, nożyczki i ścinam wszystko, zostawiam tylko w pąkach, ale mimo tego zabiegu też trochę śmiecą bo nie jestem w stanie ich dopilnować, z drugiej strony do pedantycznych osób nie należę to jak trochę naśmiecą to nie marudzę

____________________
Pogubiłam się po drodze

Kawa 12:23, 14 wrz 2016

Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911

Do góry

ja mam 3 róże
tylko jedna była kupiona przeze mnie
i gdyby nie to że tak ładnie kwitne - wciaż i nadal teraz to drugi raz bym nie kupiła
ładne wolę oglądać u innych
ale cięcie róż i te badyle plątające się i wpijające wrr brrr stanowcze nie!

a do trawek jeżófffki

ogólnie to bezkolocowa jestem

____________________
Kamila-Droga do spełnienia

iwka 12:49, 14 wrz 2016

Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363

Do góry

zoja napisał(a)

Aniu, a ja troszkę na przekór Ci napiszę - kup wiosną różę the fairy - nic jej nie bierze - jest piękna i zielona i kwitnie nieprzerwanie od czerwca
to róża okrywowa - w Biedronce były po 6 zł wiosną - ja kupiłam jedną a teraz żałuję, że tak mało wzięłam...

Zojka chcesz moje the fairy?

kupiłam pod wpływem forum, że niby takie odporne i co, i d...a

całe w plamach a śmiecą okropnie!!! no fakt, kwiatki z bliska śliczniutkie ale to nie dla mnie. Ja lubię porządek na rabatach, nie chodzi o nasadzenia bo tu mam bałagan, ale o czystość a to śmieciuchy

____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.

AniMa 12:56, 14 wrz 2016

Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999

Do góry

Ja fairy u sasiadki podziwiam, ale faktycznie współczuje tego sprzątania, wycinania...Iwonka może na przedpłocie wywal...

____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole

zoja 13:01, 14 wrz 2016

Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471

Do góry

iwka napisał(a)

Zojka chcesz moje the fairy?

kupiłam pod wpływem forum, że niby takie odporne i co, i d...a całe w plamach a śmiecą okropnie!!! no fakt, kwiatki z bliska śliczniutkie ale to nie dla mnie. Ja lubię porządek na rabatach, nie chodzi o nasadzenia bo tu mam bałagan, ale o czystość a to śmieciuchy

po takiej reklamie Iwonka

to chyba nie...
może ja trafiłam na jakiś lepszy egzemplarz? moja pięknie zielona

a nawet jak śmieci, to mi nie przeszkadza (szczerze nie zauważyłam - raczej częściej uschnięte kwiaostany obcinam ja niż płatki lecą) - z daleka ładnie ją widać, a najczęściej oglądam ją z perspektywy jak na moim ostatnim zdjęciu

____________________
zoja Ukojenie, wizytówka

bdan 13:06, 14 wrz 2016

Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706

Do góry

Aniu dziekuję za wizyte u mnie i miłe słowa. Nie wiem, czy już byłam u Ciebie, doczytałam, że mieszkasz w okolicach Wodzisławia - kiedyś mieszkałam w Jastrzębiu, więc gdzieś po sąsiedzku.

Co do dyskusji odnośnie róż. Sama mam dylematy, bo jednak bezobsługowe nie są, na szczęście u siebie pryskałam tylko na mszycę jedne róże. Róze jednak mają też plusy, sa praktycznie już w czerwcu i aż do końca lata.
Jezówki są świetne, ale jednak są póżniej i teraz już kwiaty tracą kolor, zasychają a róże dalej w żywym kolorze. Rozchodniki też wymagają odmłodzenia, trawy również. Chyba nie ma nic, coby nie wymagało pracy.
W moim przypadku mam 22 arowy ogród, więc coś tam muszę posadzić. Wczoraj nawet zastanawiałam się czy nie zmienić jednej rabaty i nie dosadzić kompozycji z różami