Ogród ani :)

Zana 09:36, 21 wrz 2016

Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539

Do góry

Leń też mnie ogarnia, ale się mobilizuję. Wmawiam sobie, że jak się teraz urobię, to na wiosnę będzie już mniej

. Oczywiście to złudne jest, bo na wiosnę znowu coś się wymyśli, ha

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą

lojalna_ 09:37, 21 wrz 2016

Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078

Do góry

Aniu mnie nosi od kilku dni ale nie mylić z checia do roboty

))))

____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy

Constans 09:37, 21 wrz 2016

Dołączył: 02 wrz 2016
Posty: 735

Do góry

anbu napisał(a)

Dzięki Dziewczynki

Czy ktoś wie, czy ktoś może mi powiedzieć, kiedy mija jesienny leń?
Tylko nie piszcie, że dopiero na wiosnę

Cholera czosnki muszę dziś przejrzeć :/

Anek, Ty się leniem nie przejmuj. Sam przyszedł, to i sam pójdzie

____________________
Ania Z motyką na słońce

LyraBea 09:40, 21 wrz 2016

Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240

Do góry

anbu napisał(a)

Dzięki Dziewczynki

Czy ktoś wie, czy ktoś może mi powiedzieć, kiedy mija jesienny leń?
Tylko nie piszcie, że dopiero na wiosnę

Cholera czosnki muszę dziś przejrzeć :/

U mnie to nie leń, to zmęczenie materiału i jesienna chandra. Ja tak źle znoszę tę porę roku....

____________________
Beata

AniMa 09:59, 21 wrz 2016

Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999

Do góry

Wiecie to chyba nawet nie jesienna chandra, bo przecież jesień piękna może być - to chyba ten nagły przeskok temperatur i zimnica...
Przynajmniej ja tak mam. W pracy śpię a w domu, zwłaszcza w ogrodzie jakoś od razu odżywam

____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole

Makusia 10:24, 21 wrz 2016