Śliczna to Oleńka. Cieszcie się nia bo to najlepszy okres w Waszym życiu. A ogród jak piszesz daje całkowitą wolnosc tworzenia na swoim kawałku ziemi. To faktycznie jest wspaniałe. Pozdrawiam.

Bogdzia napisał(a)

Śliczna to Oleńka. Cieszcie się nia bo to najlepszy okres w Waszym życiu. A ogród jak piszesz daje całkowitą wolnosc tworzenia na swoim kawałku ziemi. To faktycznie jest wspaniałe. Pozdrawiam.

Witaj Bogdziu córcia to nasz skarb i daje wiele radości nasz kawałek ziemi też oba wymagają nieustannej pracy
Pozdrawiam i do zobaczenia jutro

Kasiu cieszę się ,że szczęśliwie dojechaliście do domku, ja zresztą też, a mój "kierowca" napewno padł, ja pospałam trochę w drodze powrotnej czekam na odwiedzinki

monteverde napisał(a)

Kasiu cieszę się ,że szczęśliwie dojechaliście do domku, ja zresztą też, a mój "kierowca" napewno padł, ja pospałam trochę w drodze powrotnej czekam na odwiedzinki

Aniu dzięki za troskę, szczęśliwie wróciliśmy dobrze, że Wy również
Dzięki za zaproszenie, przy najbliższej okazji napewno zajedziemy również zapraszamy

Kilka pamiątkowych zdjęć ze Święta Róż w Ogrodzie nie tylko bukszpanowym 02.06.2012 r.

Wczoraj po drodze zajechaliśmy do naszego zagłębia roślinnego czyli Końskowola - Puławy i okolice i okazało się, że wszystko czego szukałam tam mają i nie tylko - SZOK - m.in. wszelkiej odmiany miskanty, o które obecnie wszędzie trudno, a tu proszę są - ile kto chce i nie trzeba się zabijać, a ceny przystępne ))
Kupiłam sobie 3 miskanty Variegata a dzisiaj posadziłam tam gdzie miały być tj. zajęły miejsce wcześniej posadzonych Morning Light, które powędrowały w inne miejsce stwierdzam obiektywnie, że różnica jest znaczna

zatem nie do końca da się w projekcie zamienić roślinę na inną - nawet podobną, bo niestety efektu planowanego może nie być ale odkrycie Ameryki )))
Nowa rabata troche łysa jeszcze,bo jednak przesadziłam Citronelki w półcień, zostały tylko te, które wytrzymują słońce. Nie wiem co posadzić na tej rabacie???


tu po prawej citronelki w cieniu dużego bukszpana, który nadal cieniujemy


A tu piwonia w pełnym rozkwicie, ale widać pod nią mój mały - wielki sukces ogrodniczy ) 3 sztuki ukorzenionej samodzielnie w ubiegłym roku hortensji bukietowej wiem wiem, śmieszne to, ale dla mnie wielka radość ) mała rzecz a cieszy aaaaaa, no i widać jeszcze miskanta Morning Light przed przesadzeniem )

Kasiu oglądam i podziwiam

I po wizycie u Danusi pewnie rewolucję będziesz przeprowadzać. Zaczęlo się od miskantów a skończy.....
Zamiast citronelli posadź bordową żurawkę ktora lubi słońce.