Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Kruklandii

W Kruklandii

sylwia_slomc... 10:50, 16 paź 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86007
Juzia napisał(a)


Ale no dig to na podwyższonych grządkach a nie na samej glinie przecież?
I trzeba grubo ściółkować wtedy chwastów powinno być mało?
Może za optymistycznie na to patrzę jednak

Rozdrabniacz mam zamiar kupić to chyba trochę wyrówna się czas kompostowania

Juzia wtedy szansę przebicia mają mniejszą te rozłogowe, ale to nie powoduje ich zamierania kłączy wcale. Przykładów kilka:
Grunt rodzimy nakryty szczelnie czarną lub niebieską folią przez 5 lat cięgiem, zasypany kamieniami. Po zdjęciu pod spodem pełno kłączy perzu bielutkich, młodziutkich.
Do dziś na żyrafowej walczę mimo przekopania i wybrania wszystkiego przed siewem.
Sterta gałęzi 10 letnia, dokładane co sezon na wierzch, pryzma jest mojego wzrostu. Po dwóch sezonach względnego spokoju spod spodu przebiły się nawłocie i dzikie jeżyny, a wydawało się, że tych ostatnich na działce nie ma.
Okolica ogniska i wrzosowisko- na jednym folia piach i kamień na drugim szmata, trociny, liście. Jedno i drugie przebiły skrzypy i powój. Walczę ciągle.
Kompostownik gruba warstwą suchego trawy, resztek z ogrodu rok w rok przy wybieraniu walczymy z kłączami perzu i pokrzywy, a nie wyrzucamy ich na kompost nigdy.
Rabaty leśne zwykła trawnikowa trawa siana przez nas zasypana liśćmi trocinami, korą, szyszkami i ziemią z worków na grubość 20-25 cm po dwóch sezonach śladu po tym nie było wszystko zarosło chwastem mimo plemienia i obrzeży z bali.
Wały wokół oczka tego zamulonego po pierwszej powodzi poszła na nie darń odwrócona do góry nogami i ziemią plus ziemią z worków. Darń poszła na wysokość kolana warstwami. Na to wszystko kamień rzeczny już w pierwszym roku perz przerastał wszystko.
Żadne no dig nie eliminuje wszystkich chwastów . Eliminuje część dla której warunki zmienia na niekorzystne, ale tym samym inne dochodzą do głosu. I przy naszej gliniastej glebie wcale z takich miejsc nie jest łatwiej wyrywać. Bo wyrywa się korzenie powrastane w te gałęzie tektury trociny i szmatę. Ogranicza wzrost chwastów częściowo,ale nie w 100 procentach. Plus trzeba się liczyć w takim umiejscowieniu ogrodu poza miastem, że jak do tych dobroci przychodzą dżdżownice to natychmiast za nimi pojawiają się krety i nornice. Sprawdzone u mnie na przestrzeni 10 lat ogrodu. Natomiast glebę poprawia niepodważalnie
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Juzia 11:27, 16 paź 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41357
sylwia_slomczewska napisał(a)

Juzia wtedy szansę przebicia mają mniejszą te rozłogowe, ale to nie powoduje ich zamierania kłączy wcale. Przykładów kilka:
Grunt rodzimy nakryty szczelnie czarną lub niebieską folią przez 5 lat cięgiem, zasypany kamieniami. Po zdjęciu pod spodem pełno kłączy perzu bielutkich, młodziutkich.
Do dziś na żyrafowej walczę mimo przekopania i wybrania wszystkiego przed siewem.
Sterta gałęzi 10 letnia, dokładane co sezon na wierzch, pryzma jest mojego wzrostu. Po dwóch sezonach względnego spokoju spod spodu przebiły się nawłocie i dzikie jeżyny, a wydawało się, że tych ostatnich na działce nie ma.
Okolica ogniska i wrzosowisko- na jednym folia piach i kamień na drugim szmata, trociny, liście. Jedno i drugie przebiły skrzypy i powój. Walczę ciągle.
Kompostownik gruba warstwą suchego trawy, resztek z ogrodu rok w rok przy wybieraniu walczymy z kłączami perzu i pokrzywy, a nie wyrzucamy ich na kompost nigdy.
Rabaty leśne zwykła trawnikowa trawa siana przez nas zasypana liśćmi trocinami, korą, szyszkami i ziemią z worków na grubość 20-25 cm po dwóch sezonach śladu po tym nie było wszystko zarosło chwastem mimo plemienia i obrzeży z bali.
Wały wokół oczka tego zamulonego po pierwszej powodzi poszła na nie darń odwrócona do góry nogami i ziemią plus ziemią z worków. Darń poszła na wysokość kolana warstwami. Na to wszystko kamień rzeczny już w pierwszym roku perz przerastał wszystko.
Żadne no dig nie eliminuje wszystkich chwastów . Eliminuje część dla której warunki zmienia na niekorzystne, ale tym samym inne dochodzą do głosu. I przy naszej gliniastej glebie wcale z takich miejsc nie jest łatwiej wyrywać. Bo wyrywa się korzenie powrastane w te gałęzie tektury trociny i szmatę. Ogranicza wzrost chwastów częściowo,ale nie w 100 procentach. Plus trzeba się liczyć w takim umiejscowieniu ogrodu poza miastem, że jak do tych dobroci przychodzą dżdżownice to natychmiast za nimi pojawiają się krety i nornice. Sprawdzone u mnie na przestrzeni 10 lat ogrodu. Natomiast glebę poprawia niepodważalnie


Ale w no dig to wcale nie o eliminację chwastów chodzi
I wiadomo, że chwasty rosną zawsze i wszędzie. Nie ma ogrodu bez chwastów.
Ściółki mają pomagać... ale nie wytępią chwastów do zera. Trzeba niestety zakasywać rękawy i rwać
U Ciebie problemem są te nieużytki. Wszystko się sieje do Ciebie.
Perz nie lubi koszenia, nawłoć nie lubi koszenia... no ale w rabatach nie wjedziesz kosiarką i nie skosisz
Dlatego u mnie rabat będzie jak na lekarstwo.
Reszta będzie szła pod kosiarkę. I tyle.
Nie będę miała czasu bawić się w skubanie.



____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Makao 12:22, 16 paź 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7425
Sobie nawet mogę wyobrazić cały ten Twój ogród wiejski z sadem, warzywnikiem, kompostownikami i drewnianym domem. Na prawdę bajka.
Tylko nie wiem czy na totalnym odludziu czy raczej ubocze wsi ale sąsiadów widać.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Juzia 13:21, 16 paź 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41357
Makao napisał(a)
Sobie nawet mogę wyobrazić cały ten Twój ogród wiejski z sadem, warzywnikiem, kompostownikami i drewnianym domem. Na prawdę bajka.
Tylko nie wiem czy na totalnym odludziu czy raczej ubocze wsi ale sąsiadów widać.


Ja mam blisko sąsiadów. Tylko ich nie widać

Chciałam całkiem na odludziu, ale nie znalazłam takiej działki.
Jednak na totalnym zadupiu ciężko z prądem.
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Margo2 13:28, 16 paź 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2192
Juzia napisał(a)
I mam bunkier


Teraz widać jakie mam skarpy...


Czyli dom będzie za tym bunkrem na górce gdzie wyjeżdżone?
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Juzia 13:35, 16 paź 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41357
Margo2 napisał(a)


Czyli dom będzie za tym bunkrem na górce gdzie wyjeżdżone?


Tak

Przed bunkrem, po prawej... na najwyższym poziomie jest sad i warzywnik.
Za bunkrem jest średni poziom i tam będzie dom.
A za domem, na ostatnim poziomie będzie łąka
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Makao 13:53, 16 paź 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7425
Juzia napisał(a)


Ja mam blisko sąsiadów. Tylko ich nie widać

Chciałam całkiem na odludziu, ale nie znalazłam takiej działki.
Jednak na totalnym zadupiu ciężko z prądem.

No to prawda. Pewnie z całymi mediami byłby problem.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Juzia 14:03, 16 paź 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41357
Makao napisał(a)

No to prawda. Pewnie z całymi mediami byłby problem.


Jakby była możliwość wykopania studni i ten prąd... to już z górki
Wtedy tylko oczyszczalnia i jesteśmy w domu
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Patrycja_KG_Lu 14:26, 16 paź 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4814
Juzia napisał(a)
I mam bunkier


Teraz widać jakie mam skarpy...

Nadrabiam zaległości u Ciebie na wątku. Bunkier świetna sprawa. Sama bym chciała taki mieć

Juzia napisał(a)
Ramsey United - widziałam akurat filmik z Anielskich Ogrodów To był chyba mój pierwszy film w tym temacie. Dawno temu już

Teraz aktualnie przeglądam kanał W Szumilesie. Gościu nie ma spiny na totalną permakulturę i to mi się podoba, bo nie lubię radykalizmu I to chyba jedyny polski kanał

Lubię też bardzo oglądać Huw Richards!!! Chyba mój ulubiony

I czasem obejrzę coś od No-Till Growers albo The Gardening Channel With James Prigioni (to bardziej ze względu na psa )

Szumilasa widziałam może 3-4 filmiki i nie były w moim stylu, bo bardzo rozwleczone. Lubię konkretnie wypunktowane co i jak po kolei. Huw Richards ma bardzo przyjemny głos i fajnie się go słucha, choć terminy wysiewu wielu rzeczy nie do końca odpowiadają naszemu klimatowi. On robi też sporo rozsad podobnie jak Downing, czyli dość czasochłonne zajęcie wymagające też przeznaczenia miejsca na trzymanie tych rozsad. No-Tills Growers nie znam, zerknę w wolnym czasie. A Jamesa oglądałam 2-3 lata temu. Początkowo stosował metodę bezpośrednio na ziemi i zrębki, a potem przeszedł na skrzynie z kompostem. Co trochę dokładał nowe wersje skrzyń od sponsorów mi się u niego podobały te samoróbki mini tunelów nad skrzyniami w celu przedłużenia sezonu upraw przy niższych temperaturach.
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Patrycja_KG_Lu 14:49, 16 paź 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4814
Czasami lubiłam oglądać ten kanał: mają sporo grządek na płasko takich mega długich, tunele, robi swoje rozsady, dużo wekuje, ma dehydratator. To u niej pierwszy raz widziałam „soil bloker” do przygotowania rozsad. https://youtube.com/@theseasonalhomestead?si=V7JRik6j__okCjkG
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies