Miłego piątku, dobrze, że nie trzynastego

Dwa ostatnie tego rodzaju piątki zaowocowały u mnie zarysowaniami, jedno o taczkę na parkingu, drugie o słup, też na parkingu. Trzymaj się, niespodzianki, te niemiłe też są wpisane w naszą rzeczywistość. Wiem, że pocieszenie wątpliwe, ale nie jsteś w tym sama