Shemsi
15:20, 16 mar 2016

Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
Chłopaki śpią (i jest szansa, że ten stan potrwa ok. 15 minut jeszcze), obiad prawie zrobiony, to można coś napisać na forum 
Dzień, kiedy krajobraz zrobił się monochromatyczny uznałam za niebyły, jednak oznaki nadchodzącej wiosny bardziej mnie teraz cieszą. O na przykład tak:
tulipki
forsycja
Wzrosła mi efektywność. Młodszy potrafi przespać w ogrodzie 1-1,5 godziny, więc ja w tym czasie staram się nadganiać z robotą. Starszy rwie się do pomagania (tak na 5 minut), albo bawimy się tak, że coś udaje mi się z doskoku porobić.
I tak zaczęłam przygotowywać teren pod skrzynie na warzywa. Zaatakowałam pobliski skup palet i czeka na mnie 18 nadstawek paletowych. Muszę je tylko odebrać mężem, a potem zorganizować malowanie i prawie będzie warzywnik
I może nawet uda się nie spóźnić jakoś strasznie z terminem siania. W każdym razie dyniowe powinny być 
Zaczęłam też ściągać darń z rabat, nie mogę się doczekać wiosny!
W kolejnym odcinku spróbuję pokazać Wam, jak wyobrażam sobie pierwsze rabaty.

Dzień, kiedy krajobraz zrobił się monochromatyczny uznałam za niebyły, jednak oznaki nadchodzącej wiosny bardziej mnie teraz cieszą. O na przykład tak:
tulipki
forsycja
Wzrosła mi efektywność. Młodszy potrafi przespać w ogrodzie 1-1,5 godziny, więc ja w tym czasie staram się nadganiać z robotą. Starszy rwie się do pomagania (tak na 5 minut), albo bawimy się tak, że coś udaje mi się z doskoku porobić.
I tak zaczęłam przygotowywać teren pod skrzynie na warzywa. Zaatakowałam pobliski skup palet i czeka na mnie 18 nadstawek paletowych. Muszę je tylko odebrać mężem, a potem zorganizować malowanie i prawie będzie warzywnik


Zaczęłam też ściągać darń z rabat, nie mogę się doczekać wiosny!

W kolejnym odcinku spróbuję pokazać Wam, jak wyobrażam sobie pierwsze rabaty.
____________________
Weronika Oswajanie chaosu
Weronika Oswajanie chaosu