moje forsycjowgalazki w domu

Zaklinasz wiosnę? Zaklinaj , zaklinaj, niech się w końcu zdecyduje, czy ma być słoneczna, czy tylko deszczowa.
U mnie właśnie mżawkę przywiało!

Widziałam pomidorki sąsiedzkie w którymś wątku. I od sąsiadów i Twoje. Pięknie to wygląda i wygodne do obsługi. Stoją jak na mustrze! Podoba mi się taki sposób. Takich spiralnych palików u siebie też musze poszukać.

Watku z poradami warzywnymi
te nie moje to nie takie calkiem sasiedzkie, rosna jakies 300 km ode mnie. Ale ten sposob widzialam w wielu ogrodach. Takze w szklarni widzialam takie male doniczki zakopane kolo krzaczka jak na tamtym zdjeciu. Mysle, ze to dobry pomysl i stosuje od dwoch lat. Latwiej mi sie podlewa a i krzaczki pomidorow nie lubia byc pryskane woda.
paliki u nas w kazdym ogrodniczym sa, dobrze sie sprawdzaja. Co roku dokupuje kilka.

Podpórki spiralne- No właśnie, a ja męczę się z podwiązywaniem, najwyżej na wysyłkowej poszukam, do maja trochę czasu jest. A to wygoda, bo tylko zakręcasz, albo i same się wkręcą.

violka171 napisał(a)

zobacz to chyba to samo co?

TULIPAN

Basilikum napisał(a)

a tulipan u mnie wyglada tak

CZOSNEK

Na "moim" parkingu naprzeciw furtki, namacałam takie same pączki, za chwilę buchnie kwieciem i to będzie prawdziwa wiosna. Nie mogę się doczekać.

Forsycja od razu daje maksimum koloru!

Forsycje juz u Was kwitną?

Madzenko obcieta galazka zakwitla w wazonie. ta na dworze wyglada na "lada chwila"

Aniu rzeszowska dziekuje

Danusiu ja gdzies ostatnio slyszalam, ze prawdziwa wiosna zaczyna sie forsycjami wiec czekamy