Tak sobie dumam nad tym grabem fastigata ( chyba dobrze napislaam?) Bo jak tak można ciąć,jak u Polinki to ja jestem za

-Toszka, Ewa co Wy myśliwców o takich ciętych ,formowanych grabach? A te z ciemnymi liśćmi też można byłoby tak ciąć? W jakiej odległości sadzić należałoby od szmaragdów, hortensji i Miskantow?

Megi wybacz, że nie odpisałam, ale dopiero przed chwilą odczytałam u Mirki twój wpis odnośnie tej ciemnej rudbekii.
Nigdzie jej nie dostałam w sklepach w Wawie. Jest w internetowych sklepach nasiennych ale wysyłka plus nasiona to suma duża.
Trzeba polować jeszcze w sklepach. Namówię panią z pobliskiej szkółki może ona sprowadzi bo kilka roślin już sprowadziła jak jej poleciłam.
Aż mi się ostatnio śmiać chciało jak widzę u nich rutewke a w zeszłym roku się wzbraniala.
Wiesz często jest tak, że w tych szkółkach nie mają pojęcia co jest na topie.

Pozdrawiam

Coś z hortensja się dzieje chyba

Elu, dziękuję, że sobie napislas będę w tym roku szukać chyba tej rudbeki,podoba mi się jej ciemny kolor

Megi, ogrodnikowi, częściej niż czasami, przydaje się lupa. Jesli są bąbelki to szpieciele.
Ale może być mszyca lub przędziorki.

sarenka napisał(a)

Tak sobie dumam nad tym grabem fastigata ( chyba dobrze napislaam?) Bo jak tak można ciąć,jak u Polinki to ja jestem za

-Toszka, Ewa co Wy myśliwców o takich ciętych ,formowanych grabach? A te z ciemnymi liśćmi też można byłoby tak ciąć? W jakiej odległości sadzić należałoby od szmaragdów, hortensji i Miskantow?

Wiesz co, pogubiłam się już Gdzie chcesz sadzić te graby? I jakie dokładnie?

Ogólnie graby mi się podobają. Też chciałam je mieć, ale cisy Fastigiata wygrały bo są węższe i mało wymagające

Toszka napisał(a)

Megi, ogrodnikowi, częściej niż czasami, przydaje się lupa. Jesli są bąbelki to szpieciele.
Ale może być mszyca lub przędziorki.

Dobrze, że dziewczyny moje lupę mają to sprawdzę, ale raczej bąbelków nie widziałam. Mszyce miałam obok na tawule i jest jeszcze na hakuro więc może to to. Narazie spróbuję naturalnych sposobów

Anda napisał(a)

Wiesz co, pogubiłam się już Gdzie chcesz sadzić te graby? I jakie dokładnie?

Ogólnie graby mi się podobają. Też chciałam je mieć, ale cisy Fastigiata wygrały bo są węższe i mało wymagające

A wiesz, chyba dałabym je wszędzie gdzie powiesz, że będą pasować
Na stronie 199 jest zdjęcie rabaty ten najdłuższej, nie całej, ale 3/4 długości.

Dziś zrobię zdj tej która w tym roku będzie oczyszczona przy borówkach ( długość około 15 metrów oraz jeszcze mam tą rabatę przy podjeździe, ta ostatnia z trawami i Baronessa. No i jest jeszcze ( będzie) wąska rabata około 100-120 cm i10metrow długa też przy podjeździe.

Porobie dziś zdjęcia, trochę później bo narazie dogorywam



Edit:
A myślałam o grabie fastigata, takie jak u Polinki. Ja się mało znam zwłaszcza na drzewach, a cień by się przydał.
Podobają mi się też te o tych bordowo brązowych liściach- tylko czy każde drzewo można ciąć tak jak tego graba fastigata żeby nie rósł większy niż te 5 m?

To jest ta najstarsza rabata z hortensjami. Zdjęcie robione spod brzozy ona będzie przez całą długość ogrodzenia i będzie się łączyła z tą na drugim zdjęciu
Nie patrzymy na mnogość chwastów, ale czekam na jakoś deszcz żeby to wyrwać)




Edit. Z tej rabaty do wysadzenia tawula, jedna Annabelle, forsycja i pigwowiec też

Tu dopiero będzie rabata, taki wąski pasek do skrzynki co tam ja wodac- nie widziałam jak zdj robiłam bo słońce mi świeciło. Za plecami mam domek moich dzieci.
Tu chce posadzic dwie juki szpaler Miskantow Klein Fontane na granicy z działką obok. Trzeba też będzie krawężniki wkopać.w razie co tego miskanta trochę posadzę na działce obok, to nie jest aż tak sztywan granicą jak przesuwne te 20-50 cm