W ogóle to nie znalazłam jeszcze drzew, na tą ścianę wsdlug tego płotu co tam widać trochę. Chciałabym drzewa,które będą w pokroju podobne do Pissardi.
Myślałam o klonach globosum,ale Iwona potwierdziła moje domysły, że one nie będą tu pasować do tych drzew,które tu występują naturalnie...

Graby fastigiata odpadają,to nie jest jednak ten widok,który chciałabym tam mieć.

Czy poza Kanzan coś mogłoby być?

Oprócz Kanzana taki pokrój mają jeszcze Prunus Fugenzo, Pandora, Spire, Fukubana.

A może jakiś wiąz by Ci się spodobał?

Fajne to drzewko, sprawdzialam,że dorasta do 3 m wysokości i chyba 2 m szerokości. Obok może być gracek posadzony? Albo po obu stronach? W jakiej odległości ? Tak z 2m od od pnia??.
Obok chce posadzić jeszcze sadźca bo on duży rośnie to zasłoniły mi kawałek nieużytku.
Tylko nie wiem czy mąż się zgodzi na ten bez...



Ten bez można cięciem kontrolować wielkość? Kiedy się go tnie?

A prócz bzu coś jeszcze byś poleciła w taki róg?

Mam do przesadzenia forsycje- czy ona pasowałaby do towarzystwa dla sadźca? Tak myślę,że posadzę ja obok żywopłotu tuj od strony nieużytku. To te żółte na zdjęciu forsycja, bliżej tego szarego płotka byłby sadziec zaznacczony na różowo,a w samym rogu czy bardziej wzdłuż wschodniej ściany bez zaznaczony na fiolet.

I jeszcze jakiś pomysł na drzewo w bliższej perspektywie- coś lekkiego, szumiącego gdzie w przyszłości można byłoby dać ławeczkę pod nie. Może Kanzan albo coś innego? Tylko co?

Czy ta Carex odbije czy ona taka brzydka już będzie? Czemu tak wyrasta pojedynczo? Wykopać i ja podzielić?

Mam też inna trawę,która ładniej odbiła na wiosnę

Czy krokusy się wykopuje? Liście zżółknięte leżą na rabatach i zastanawiam się czy już kopać czy czekać?

Pytanie- kiedy ciąć kłosy stipy bo widzę że już nasionka się zawiązują.
dereń zagościł na tej rabacie z amanogami

To jest ta forsycja co ją mam. Po dwóch latach wypuściła nowe gałęzie i się zagęściła

krokusy zostają w ziemi
liście po prostu pozagrabiaj jeśli nic ich nie zasłania, one powinny za chwile zaschnąć

Sadziec jest wysoki, forsycja też bo nie masz odmiany karłowej a zwykłą i mijają się z kwitnieniem więc obie jako tło będą dobrze się sprawowały, mogą być obok siebie. Z tym że ja bym forsycję posadziła po lewej (na różowo) a sadziec po prawej (miejsce żółte). Chodzi o to, że forsycja szybko nabiera zieleni i zasłoni widok a sadziec późno się budzi więc lepiej jak będzie na tle żywopłotu. Stipy nie ścinaj jak chcesz mieć nowe sadzonki, niech się rozsieje. Ja ścinam bo u mnie za wysoka rośnie i wolę ją w zielni, bez tego jaśniejszego zakończenia z nasionkami które wiatr mi kołtuni a rozsadzam dzieląc. Tylko dlatego ją tnę.

Carexy niektóre tak mają.

UlaB napisał(a)

krokusy zostają w ziemi
liście po prostu pozagrabiaj jeśli nic ich nie zasłania, one powinny za chwile zaschnąć

Dziękuję! W takim razie zostawiam. W innym wykopałam bo kopałam dół pod drzewo,ale te zostawię.

Ona tam będzie obok tuj rosła, z tyłu damy jeszcze jeden plotek lamelowy,żeby takie chociaż tło było.
Muszę chyba jeszcze się chwilę wstrzymać z wykopywanie tulipanów bo tam posadziłam i na wiosnę nawozem podsypalam,żeby się wzmocniły,ale potem działam. Dzięki Iwona

A w.miejsce tego drzewa może parasolowate jakieś?

Dziś stopy porozsadzam i te carexy wykopuje stamtąd, narazie pójdą do doniczek.
Jeszcze od groma siewek rudbekii żółtej tam jest

Stipy!! Haha nie stopy