Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę

Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę

margaretka3 09:09, 20 sty 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Agania napisał(a)
Piękne Małgosiu w donicach kompozycje...dziękuję i ślicznie u Ciebie...o wielkość sadzonek jakie przychodzą mi chodziło

Pomidorki pospisywałam, a ja lubię koktailowe i warzywnik w tym roku już obsadzę na bogato

Pieczonkę z ziemi też przygotuję przed wysiewem tak jak radzisz

Aganiu, nie wiem jakie duże, bo ja swoje zdobyłam w innym miejscu. Ale gdzieś czytałam, że oni nie skarlają sadzonek pelargonii. Myślę, że będziesz zadowolona.
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
margaretka3 09:11, 20 sty 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
malkul napisał(a)


mnie wcale nei wykiełkowała już nei sieję

Gosia, nie wiedziałam, że komuś ona nie kiełkuje!
Opisałam wyżej, jak ja robię
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
margaretka3 09:13, 20 sty 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
malkul napisał(a)
Goś - kojarzysz gdzieś zdjecia z twoich upraw warzywnich z zeszłych sezonów?

Gdzieś? Znaczy w sieci, czy są?
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
margaretka3 09:16, 20 sty 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
malkul napisał(a)



o ty! przypomnij mi sie jak juz będą pomidory i będzie spotkanko jakieś to ci wezmę przepysznych odmian do pokosztowania

Gosia, Justyna - pomysł świetny Zaatakujemy Justynę pomidorami z dwóch stron
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
margaretka3 09:24, 20 sty 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Pszczelarnia napisał(a)
On nie tylko bywa ukwiecony, on jest!

A jak żywopłocik z trzmieliny przy warzywniku? To dobra alternatywa dla bukszpanu?

Bywa, bywa, bo nie zawsze jest W ostatnim sezonie aż tak nie był, fotki sprzed dwóch sezonów
Żywopłocik to maleństwo, ale z tego pomysłu jestem zadowolona - mentalnie, bo wizualnie, to jeszcze się nie da, z daleka go nie widać nawet.
Kondziowi bukszpan notorycznie nornice podkopują i mu pada, u mnie też one buszują, więc sytuacja mogłaby być podobna.
Poza tym bukszpan może chorować, a wtedy trzeba by było zastosować jakieś środki. A tego w warzywniku nie chcę robić.
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
margaretka3 09:25, 20 sty 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Jana napisał(a)
Gosiu, a czy nasiona przegorzana też trzeba trzymać w lodówce?

Nie trzeba, ja nie trzymałam
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
margaretka3 09:39, 20 sty 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
sylwia_slomczewska napisał(a)

Czyli te co siejesz będą ostróżką letnią jednoroczną? Nie dają tego efektu co bylinowaChyba , że coś źle zrozumiałam

Dokładnie odwrotnie Do tej pory miałam jednoroczną, a teraz wysieję wieloletnią
Wiem, że wieloletnia ładniejsza, bo to ją zawsze chciałam wysiać, a potem okazywało się, że znowu mam jednoroczną Ale ta drobniutka też ma swój urok

____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
margaretka3 09:46, 20 sty 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
sylwia_slomczewska napisał(a)
No nadrobiłam Co do pomidorków z jedzeniem codziennym trzeba być ostrożnym nawet jak się bardzo lubi, ja miałam jeść dużo , a w zasadzie pić sok codziennie bo kardiolog mi kazał, a potem mi zabronił bo jedząc co dziennie lub co drugi dzień jednego pomidora potas wywindowałam na granicę normy , a nawet ciut wyżej....a nie jadam prawie ziemniaków .....jak ktoś ziemniaki też je to musi uważać jeszcze bardziej.........co za dużo to i świnie nie chcą jak to mówi mój eM


Nawet jednego pomidora dziennie nie? Nie będę się katować w sezonie tylko patrzeniem na nie, oj nie...
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
laurowisnia 10:59, 20 sty 2016


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Ja też nie choć wiem, że mam go przy górnej granicy, właśnie wyniki odebrałam wczoraj, żeby żelazo takie chciało być u mnie.
Piękne te rabaty pomidorowe u Ciebie, mnie wzięło bardzo na nie, oglądałam jakiś czas temu program o starych odmianach i od tej pory myślę gdzie je umieścić u siebie, najlepiej byłoby przy wjeździe.
Jeszcze zapytam o te duże odmiany, które wymieniłaś, one wszystkie w gruncie dobrze rosły? Czy one są stacjonarnie do kupienia czy tylko w necie? Tak pytam tylko bo nie wiem czy się zdecyduję jeszcze, miejsce na nie mam kiepskie.
Nasiona róż mam swoje, nie miałam ich wiele, bo zrezygnowana po poprzednich wysiewach wszystko obcinałam, szkoda mi było by się dodatkowo wysilały, w zapylanie może kiedyś bym się pobawiła ale najpierw muszę opanować sztukę wysiewania. Coś zostawię w tym roku jak będziesz chciała.
____________________
Agata - Ogród w cieniu brzozy
popcorn 11:08, 20 sty 2016


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
margaretka3 napisał(a)

Jak to 3 miesiące? Dwa lata temu kiełkowała mi 3 tygodnie i już ją chiałam wyrzucać, bo myślałam, ze nic z tego. A w ubiegłym roku zmusiłam ją do wykiełkowania po 7 dniach
Ja robię tak: ziemia do doniczki, mocno podlewam i na to nasionka. I delikatnie pryskam jeszcze same nasionka.
Ale... ale... właśnie ogrzebuję w pamięci... nasion werbeny chyba ziemią nie przykrywałam. Kurczę no nie pamiętam, ale jak sobie przypominam tę doniczkę z tamtego roku, to widzę nasionka na wierzchu
Karola, Gosia - Wy przykrywacie ziemią?
Może dlatego tak szybko mi wzeszła, że nie przykryłam ziemią.
Ale doniczkę przykrywam folią/reklamówką. Raz dziennie podnoszę na dwie/trzy godziny. Potem spryskuję wodą i znowu przykrywam.
Doniczkę stawiam w pokoju na podłodze, gdzie jest wylot ciepłego powietrza od kominka. Jest tam bardzo ciepło. Muszę zmierzyć, jaka tam może być temperatura, ale od dołu doniczka jest podgrzewana, ziemia się dobrze nagrzewa.



no właśnie... u mnie nie ma miejsca w którym jest "cieplej", wszędzie jest 21 stopni, ogrzewanie podłogowe, kominka brak, kicha. Bliżej wiosny na południowym parapecie jest cieplej dzięki słońcu, ale jeszcze nie.. ech
spróbuję wysiać nie przykrywając ziemią i zakryć folią, zobaczymy dzięki!
____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies