Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę

Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę

anna_t 13:52, 24 kwi 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Gosia jakie pomidory polecasz do gruntu?
masz sprawdzone miejsce gdzie zamawiasz nasiona? w tym roku pójdę w rozsady ale na przyszły może bym wysiała..
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Mirka 14:37, 24 kwi 2018


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
margaretka3 napisał(a)

Dziewczynka Romciu, poprawiasz humor.
Dokładnie, z gryzoniami jest ciężko, bo w zimie nie ma jak sprawdzić, co się dzieje, a one nieźle harcują. Znalazłam nory większe niż moja pięść, ogromne, ponad metrowe graby na nimi ratuję, bo nie mają głównego korzenia, tamaryszka też zjadły. Wrzucam do tych nor karbid, może pomoże...

Na nornice dobra jest gnojówka z dzikiego bzu czarnego, a i roślinki będą zadowolone.(bardzo śmierdzi)
Ps. listeczków jarmużu spróbuję na pewno.
____________________
Mirka Mój ogród )
Gosialuk 15:02, 24 kwi 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5863
Mirka napisał(a)

Na nornice dobra jest gnojówka z dzikiego bzu czarnego, a i roślinki będą zadowolone.(bardzo śmierdzi)
Ps. listeczków jarmużu spróbuję na pewno.

To ja nastawię, tylko czy podlewać tym rośliny czy lać bardziej w nory?
____________________
Gosia Bylinowa łąka
paniprzyroda 21:48, 24 kwi 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
margaretka3 napisał(a)


Relacje z wysiewów? Nie odpuścicie? Gonię w piętkę po powrocie do domu. Pięciu odmian pomidorów dotąd nawet nie przepikowałam, ze 30 odmian przepikowane. Niektóre wysiewy już poszły do gruntu: pory, kalarepka, cebule, selery. Aaaa a propo selerów... selery ubiegłoroczne przeżyły zimę i sobie rosną nadal...

Odpuszczam u mnie zawsze okazuje się, po czasie, że coś zapomniałam wysiać, albo nasionka się schowały Gdzie przechowujesz swoje pikówki pomidorów i kwiatowe? Tyle odmian pomidorów, matuniu
Młode sadzonki selera w ub, roku kupowałam na rynku. Bardzo szybko okazało się, że wybija w kwiatostany i zostawiłam je, śliczne były. Ale zastanawiałam się, czy nie były ukorzeniane z tzw. piętką. Pierwszy raz, jak sadzę je ponad 20 lat takie zdarzenie miałam, żeby zakwitły w tym samym roku.
____________________
Dwa ogrody
Gruszka_na_w... 22:24, 24 kwi 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Na nornice to najlepszy jest kot. W pierwszym ogrodowym roku miałam sporo norek. Od kiedy kot zamieszkał u nas na stałe, to nie ma ich wcale.
Zachęcona Twoją deklaracją o wysiewie ogórków, u siebie też w tym tygodniu wysieję. W prognozach nie zapowiadają chłodu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Wendy79 23:23, 25 kwi 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
margaretka3 napisał(a)

A ogród dobija mnie. Czasami. Potem się podnoszę i idę ryć dalej


Mnie dobija przynajmniej raz w tygodniu Chociaż w tym roku jest zdecydowanie na drugim miejscu w dobijaniu... Na pierwszym wciąż zęby ( no największemu wrogowi nie życzę)...
Informuję też, że w między czasie, kiedy się podnoszę z dna rozpaczy, zdążyłam wysiać fasolę i ogórki. Dosiałam groch i bób, bo niestety oberwało im się po marcowych mrozach.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Konieczki 23:30, 25 kwi 2018


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2843
Hej moja ksiezniczko
Ciesze sie wielce ze nie zapomnialas o mnie, musimy sie spotkac koniecznie
Teraz targi ogrodnicze beda ale na nich nic fajnego nie bylo rok temu...
____________________
Zielonym do góry... :)
kasja83 07:51, 26 kwi 2018


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Wendy79 napisał(a)


Mnie dobija przynajmniej raz w tygodniu Chociaż w tym roku jest zdecydowanie na drugim miejscu w dobijaniu... Na pierwszym wciąż zęby ( no największemu wrogowi nie życzę)...
Informuję też, że w między czasie, kiedy się podnoszę z dna rozpaczy, zdążyłam wysiać fasolę i ogórki. Dosiałam groch i bób, bo niestety oberwało im się po marcowych mrozach.

Co do zębów...jestem na zakręcie od dwóch lat-aktualnie leczę pod mikroskopem. Nie chcę nawet pisać ile to kosztuje. Kolejni dentyści rokładają ręce-chwytam się wszystkiego;-( Także w zębowym piekle masz już towarzysza.
Od dna pasowałoby się kiedyś jednak odbić
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
Magleska 21:00, 26 kwi 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Macham

w końcu warzywa posiałam
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Wendy79 22:52, 26 kwi 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
kasja83 napisał(a)

Co do zębów...jestem na zakręcie od dwóch lat-aktualnie leczę pod mikroskopem. Nie chcę nawet pisać ile to kosztuje. Kolejni dentyści rokładają ręce-chwytam się wszystkiego;-( Także w zębowym piekle masz już towarzysza.
Od dna pasowałoby się kiedyś jednak odbić


Oby jak najszybciej, w piekle jednak mi się nie podoba
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies