Czyli na moje hortki też mogę liczyć za rok, że będą dużo ładniejsze

Mirello - moje hortensje są prawie dwa razy wyższe i mają cztery razy więcej kwiatostanów niż w zeszłym roku

Zdradź na priv gdzie udało Ci się kupić hortki tak dorodne

Ale ze mnie roztrzepaniec. Wchodziłam na Twój wątek po linku w stopce i nie zauważyłam, w jakim dziale piszesz.
Pociągnęłabym ten rząd hortensji po całości. To front, więc się sprawdzi. Dla uzupełnienia klasyki zestawienia przydałoby się między hortensje powtykać wysokie trawki. Żeby nie było tak elegancko i nie zgrzytało z zapłociem można powtykać najzwyklejszą jeżówkę różową, wysokie astry marcinki. Szkielet byłby formalny, a uzupełnienia frywolne. W nogach jesienią powtykać cebulowe np. rzeczkę szafirkową, tulipany w kępie (w kółeczku 6-8 sztuk), żonkile. Najniższe piętro to mogą być żurawki, niskie tawuły japońskie, kostrzewa- sadzone plamami. Im mniejsze, tym więcej sztuk. Zrób sobie gdzieś z boku rozsadnik. Kup 1-2 sztuki np. żurawek, posadź gdzieś z boku, zaczekaj aż podrosną (miesiąc-dwa), a potem podziel na kilka. Wsadź podzielone. Żurawki są drogie, a przy robieniu rabat potrzeba ich czasem kilkanaście- kilkadziesiąt.

Wszystko mnie boli, nie wiem jak jutro wstanę z łóżka, ale cel został osiągnięty
Wyplewiłam ugór przed domem, dokupiłam 6 hortensji, przygotowałam dołki i podłoże, posadziłam i obfociłam - oto mój pierwszy (poza szmaragdami) szpaler

chagall napisał(a)

Wszystko mnie boli, nie wiem jak jutro wstanę z łóżka, ale cel został osiągnięty
Wyplewiłam ugór przed domem, dokupiłam 6 hortensji, przygotowałam dołki i podłoże, posadziłam i obfociłam - oto mój pierwszy (poza szmaragdami) szpaler

Bardzo ładne hortki
Pozdrawiam

Super ten szpaler! No tpo może i ja gdzieś te hortensje zasadzę? Ach! Już się nastawiłam!

Bardzo rzadko się targuję, a dzisiaj dokupując hortensje zapytałam właściciela szkółki, czy puści mi drugiego miskanta za dychę (pierwszego kupiłam za dwie dychy) i zgodził się
Miskant jest okazały i przyszło mi nawet do głowy, żeby go podzielić, ale wyczytałam, że najlepiej dzielić trawy na wiosnę, więc posadzę go w całości, tak jak pierwszego.
I tu pojawiają się pytania:
1. Czy posadzić go jako drugiego w plecach hortensji na trójkątnej rabatce pod oknem? Tylko że tam jest trochę ciasno i gdybym chciała go dzielić na wiosnę, to boję się, że zrujnuję korzenie okolicznych roślin.
2. Czy posadzić go "luzem" na końcu szpaleru hortensji pod płotem (w pobliżu świerka)? Tam jest sporo wolnego miejsca i ewentualne wykopywanie w celu dzielenia nie zrujnuje innych roślin.

Ja bym dała na rabatę. Byłoby tam bardziej gwarno za rok-dwa
Mogłaby być taka fajna hotrensjowo-trawiasta.

Piękny hortensjowy szpaler stworzyłaś
Miskan super! U nas takich wypasionych trawek nie ma Zazwyczaj to 2-3 źdzbełka w doniczce sprzedają, w cena jest zawsze powyżej 10 złotych. Ja bym miskanta posadziła koło świerka.