Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Atacama pod lasem

Pokaż wątki Pokaż posty

Atacama pod lasem

chagall 01:26, 20 lip 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 435
Asiu - Makadamio:
- dziękuję za link (rysunek poglądowy) - na pewno się przyda,
- wiem, że pnączem słupa nie zasłonię, ale przyzwyczaiłam się do niego i chyba nie chcę tam dużego drzewa, myślałam tylko o powojniku,
- dodatkowo jest inny problem - wzdłuż płotu rośnie od zeszłego roku szpalerek hortensji, trzy miskanty i dosadziłam niedawno trzy bioty Aurea Nana - nie chcę tego niszczyć, podoba mi się,
- mniej więcej w miejscu zielonego kółeczka jest studzienka kanalizacyjna,
- pod płotem rośnie też szpaler Szmaragdów - jak urosną dadzą cień hortensjom,
- lawendę pod płot kupiłam, a seslerię znalazłam w internecie (ładna).

____________________
Ania - Atacama pod lasem
Johanka77 07:30, 20 lip 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Toszka napisał(a)

Na tym wąskim pasku mozna by posadzić po prostu szpaler miskantów. Wąsko tam okrutnie, ale pod płotem, u sąsiada czysta ziemia - na korzenie dobre miejsce Np. Gracillimusy, a pomiędzy kępami, w stopach lawenda lub kocimiętka (jeśli lubisz)


Też o grackach pomyślałam. W sumie nie wiadomo czemu

Ale w nóżki to bym raczej kocimiętki nie dawała. Rozrasta się gigantycznie. Ja w drugim roku miałam kępę o średnicy metra.
Stanowczo jestem za lawendą.
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Toszka 08:09, 20 lip 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Johanko, ja kocimietki nie znoszę - śmierdzi mi walerianą i mam jakieś złe wspomnienia z dzieciństwa... waleriana, naftalina, sypki puder i zapach "Pani Walewskiej"... to wszystko kojarzy mi się ze starością. Jednak nie wszyscy majątak wypaczone wspomnienia

Kocimiętkę trzeba przy ziemi ścinać. Tak jak szałwię. Trzy razy w sezonie. I trzy razy w sezonie będzie kwitła.

Jednak mamy lawendę i będzie lawenda

Chagall, Asiu, u mnie to 6-7m szerokości i ponad 120 długości
Przy tak wąskiej działce nie mozna walczyć o jej szerokość. Trzeba przekuć to na atut. Są dwa wyjścia: albo tak jak u Kondzia zrobić prostą, szeroką aleję gdzie po bokach są rabaty; albo ścieżkę zrobić falistą, a nasadzenia co jakiś czas poprzeczne. Mam drugą opcję, z podziałem na pokoje/mini ogrody. Taki układ załamuje perspektywę i pozwala sadzić drzewa. Taki układ "zezwala" na pozorny brak konsekwencji w wyborze stylu i nasadzeń. Dzięki temu mozna bezkarnie upchnąć wszystkie chciejstwa zwracając szczególną uwagę na wymogi siedliskowe.

Szczerze - przy tak wielkiej twojej działce ja bym nie upychała świerka na froncie. Za dużo na tak małej powierzchni. Świerka we wrześniu bym przesadziła gdzieś dalej, za dom, tak by w przyszłości tworzył dominantę w ogrodzie.
W praktyce na froncie masz wszystko co potrzeba. Musi tylko urosnąć i nabrać mocy.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Johanka77 08:30, 20 lip 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Toszka napisał(a)
Johanko, ja kocimietki nie znoszę - śmierdzi mi walerianą i mam jakieś złe wspomnienia z dzieciństwa... waleriana, naftalina, sypki puder i zapach "Pani Walewskiej"... to wszystko kojarzy mi się ze starością. Jednak nie wszyscy majątak wypaczone wspomnienia

Kocimiętkę trzeba przy ziemi ścinać. Tak jak szałwię. Trzy razy w sezonie. I trzy razy w sezonie będzie kwitła.




Hahaha!!! Mi aż tak nie śmierdzi
Rzeczywiście, jak moją wycięłam na pniu, to teraz fajna jest.
Chociaż zrobiłam to tylko dla tego, bo padła po przesadzeniu...
Ale teraz już będę częściej
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
makadamia 08:36, 20 lip 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
chagall napisał(a)
Asiu - Makadamio:
- dziękuję za link (rysunek poglądowy) - na pewno się przyda,
- wiem, że pnączem słupa nie zasłonię, ale przyzwyczaiłam się do niego i chyba nie chcę tam dużego drzewa, myślałam tylko o powojniku,
- dodatkowo jest inny problem - wzdłuż płotu rośnie od zeszłego roku szpalerek hortensji, trzy miskanty i dosadziłam niedawno trzy bioty Aurea Nana - nie chcę tego niszczyć, podoba mi się,
- mniej więcej w miejscu zielonego kółeczka jest studzienka kanalizacyjna,
- pod płotem rośnie też szpaler Szmaragdów - jak urosną dadzą cień hortensjom,
- lawendę pod płot kupiłam, a seslerię znalazłam w internecie (ładna).


To może choć na małe drzewko Cię namówię?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
chagall 12:25, 20 lip 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 435
Asiu, słowo stało się ciałem - lawenda czeka na posadzenie. Właśnie kończę walkę z ziemną materią. Sadzenie wieczorem.

Toszko
- mały świerk, tak jak pisałam wcześniej, powędruje na tyły domu. Dzięki za wskazówkę kiedy to zrobić. Większy zostanie.

Asiu - Makadamio - małe drzewko będzie - miłorząb.
Chciałam wcześniej posadzić szczepionego Marikena, ale zaporowa cena skutecznie skłoniła mnie do zmiany decyzji w kierunku formy naturalnej, tylko jeszcze nie wiem na jaką wysokość będzie mnie stać.
A może podpowiesz, gdzie najlepiej kupić takie cudo w internecie, żeby przede wszystkim zdrowe było?
____________________
Ania - Atacama pod lasem
makadamia 13:05, 20 lip 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Uuu - miłorząb! wysoko celujesz
Niestety - w kwestii zakupu nie podpowiem. Sama przez neta kupowałam tylko byliny i cisy - drzew się nie odważyłam.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
chagall 14:17, 20 lip 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 435
Asiu, może gdzieś spotkam na żywo w jakimś sklepie ogrodniczym, ale marne szanse w naszym rejonie. Sprawdziłam też w okolicznych szkółkach - nie mają
____________________
Ania - Atacama pod lasem
chagall 14:21, 20 lip 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 435
Wygrałam walkę z ziemną materią
Wystawa SW - patelnia, na termometrze 30 stopni w cieniu!!!
Dobrze, że przypomniałam sobie o kapeluszu przywiezionym z Grecji
____________________
Ania - Atacama pod lasem
paulina_ns 14:38, 20 lip 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
chagall napisał(a)
Wygrałam walkę z ziemną materią
Wystawa SW - patelnia, na termometrze 30 stopni w cieniu!!!
Dobrze, że przypomniałam sobie o kapeluszu przywiezionym z Grecji


Wow! Podziwiam ja nawet do ogrodu nie wychodzę, bo tak duszno, a Ty w ziemi grzebiesz a co byś powiedziała w tym miejscu na szpaler miskanta gracillimusa? Tylko chyba strasznie dluuugi ten pasek jest ile ma? Szałwia z seslerią też by cudnie wyglądała, tylko ja bym dała w tym miejscu coś wyższego, żeby płot zasłonić, ale ja to tylko tak głośno myślę inni na pewno lepiej Ci doradzą
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies