Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Atacama pod lasem

Pokaż wątki Pokaż posty

Atacama pod lasem

kamcia 21:53, 16 lip 2017


Dołączył: 02 maj 2014
Posty: 515
Przeczytałam od początku
Dużo już pracy włożyliście. Szpaler hortensjowy super. I mnie osobiście bardziej podoba się propozycja rabat Makadami
____________________
Kamcia ogródkowe rewolucje
Toszka 23:28, 16 lip 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
chagall napisał(a)
Toszko, zgadzam się z Tobą i Asią - Makadamią - przerost formy nad treścią!!!
Oglądałam dzisiaj wytyczone kółka wiele razy i doszłam do wniosku jak napisałam powyżej.

Toszko, jak szeroka powinna być rabata biegnąca wzdłuż kostki od wjazdu, żeby posadzić na niej szpaler lawendy lub kulki thui Danica?


Wszystko zależy jaką lawendę chcesz sadzić - jeśli Vivę to trzeba liczyć, że sam krzak ma ok. 60cm szerokości plus kwiatostany. Danica po kilku latach ma 1m średnicy.
Ech, jak by nie patrzeć to min. rabaty 1m - pomiędzy lawendę na wiosnę przecież trzeba upchnąć jakieś cebulowe
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
makadamia 08:11, 17 lip 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Aniu, to ja jeszcze technicznie:

Ty przeskoczysz nad rabatką (choć - jak Hania mówi - jak rośliny urosną, to nie będzie takie łatwe), ale z taczką ani kosiarką już nie przejedziesz, a parę razy w roku będziesz potrzebowała.

Przy podjeździe posadziłabym coś wyższego niż lawenda, żeby (patrząc od kuchni) choć trochę tej kostki zasłonić.

Ze słupem to wielki problem - on naprawdę kłuje w oczy i dobrze byłoby go czymś zasłonić. Na jakiej głębokości te kable? Jeśli idą płytko przy samej kostce, to można posadzić drzewko o palowym systemie korzeniowym i nie powinno kolidować.

Toszka ma rację ze świerkiem - jego płytkie korzenie wypijają wszystko w całej okolicy. A jak będziesz miała dwa...
Do tego zwróć uwagę, że te świerki rosną Ci od południa - jak urosną, bardzo zacienią Ci pół frontu.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
asica 14:45, 17 lip 2017


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 3825
Dziekuję Aniu za miły wpis. Chwilowo absorbują mnie inne sprawy i nie mam czasu wyskoczyć z aparatem na ogród (a jak mam to pogoda nie pozwala). Ale jak tylko sie ogarnę i zaświeci słońce to cyknę focie, żeby pokazać jak pięknie kwitna hortensje
Suni szkoda bardzo. Nawet sobie nie wyobrażam co będzie jak mojej zabraknie. Mój mąż z córka (w tej kolejności) przeżyja prawdziwą żałobę. Toż to najważniejszy członek rodziny. Już teraz im sie łzy kręcą jak kto wspomni, że już jest starawa .
____________________
Asia Wizytówka ; Pokażę nasz ogród ; Wydzielenie warzywniaka; Wizytówka- warzywniak
chagall 22:53, 18 lip 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 435
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Aniu, wróć do planu narysowanego przez Makadamię. On sensownie łączy przedogródek z bokiem domu. Rabaty mają miły dla oka kształt i sensowne wymiary.
Przeskakiwanie przez rabaty, kiedy podrosną rośliny, już nie jest takie proste. Dlatego to połączenie trawnika z kostką jest bardzo sensowne. Wyobraź sobie spacer z kimś, kto przyjechał. Linie wytyczone przez Makadamię wyznaczają naturalną ścieżkę spacerową.


Haniu, już wróciłam, chociaż na jakiś czas odpuszczę sobie ten temat.
Wydawało mi się, że gdy wyznaczę linie rabat, to łatwiej mi będzie zaplanować nasadzenia, ale najpierw muszę podjąć kilka decyzji:
- co z drugim świerkiem - wywalić, czy gdzieś przesadzić? (wywalić żal - uratowałam go po świętach; przesadzić, ale nie od frontu - jeden wystarczy),
- czy przesadzić magnolię na miejsce drugiego świerka i kiedy to zrobić najlepiej? (wiem, że może nie przeżyć, ale nie płakałabym - wiosną kwiaty ścina mróz, a latem liście łapią grzyba),
- jak zrobić przejście rabaty ze świerkiem i ewentualnie magnolią w wąski pas Szmaragdów wzdłuż płotu od strony sąsiadów? (tam jest wąsko - 4m od domu do płotu, tam nie planuję żadnych rabat).

Pomyślę o tym jutro...
____________________
Ania - Atacama pod lasem
chagall 22:56, 18 lip 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 435
kamcia napisał(a)
Przeczytałam od początku
Dużo już pracy włożyliście. Szpaler hortensjowy super. I mnie osobiście bardziej podoba się propozycja rabat Makadami

Kamciu, pracy rzeczywiście dużo, ale to nic w porównaniu do tego co przed nami
____________________
Ania - Atacama pod lasem
chagall 22:56, 18 lip 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 435
Toszka napisał(a)


Wszystko zależy jaką lawendę chcesz sadzić - jeśli Vivę to trzeba liczyć, że sam krzak ma ok. 60cm szerokości plus kwiatostany. Danica po kilku latach ma 1m średnicy.
Ech, jak by nie patrzeć to min. rabaty 1m - pomiędzy lawendę na wiosnę przecież trzeba upchnąć jakieś cebulowe

Toszko, dziękuję
____________________
Ania - Atacama pod lasem
chagall 23:16, 18 lip 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 435
makadamia napisał(a)
Aniu, to ja jeszcze technicznie:

Ty przeskoczysz nad rabatką (choć - jak Hania mówi - jak rośliny urosną, to nie będzie takie łatwe), ale z taczką ani kosiarką już nie przejedziesz, a parę razy w roku będziesz potrzebowała.

Przy podjeździe posadziłabym coś wyższego niż lawenda, żeby (patrząc od kuchni) choć trochę tej kostki zasłonić.

Ze słupem to wielki problem - on naprawdę kłuje w oczy i dobrze byłoby go czymś zasłonić. Na jakiej głębokości te kable? Jeśli idą płytko przy samej kostce, to można posadzić drzewko o palowym systemie korzeniowym i nie powinno kolidować.

Toszka ma rację ze świerkiem - jego płytkie korzenie wypijają wszystko w całej okolicy. A jak będziesz miała dwa...
Do tego zwróć uwagę, że te świerki rosną Ci od południa - jak urosną, bardzo zacienią Ci pół frontu.

Asiu, jak już wcześniej pisałam, te moje dwa kółka to przerost formy nad treścią. Twój plan, z jednym solidnym łukiem, jest lepszy

Taczką i kosiarką wjeżdżamy zawsze od zachodu.

Co do rabaty wzdłuż kostki wymyśliłam lawendę, bo tam sucho i gorąco, a ona to lubi, bo rośnie na poletku doświadczalnym jak głupia. Kulki Danica z kolei widziałam wzdłuż podjazdu chyba u Borbetki i bardzo mi się podobały. O czym wyższym ewentualnie myślałaś?

Kable idą na głębokości typowej dla podłączenia prądu do domu, czyli nie wiem jakiej? Myślałam, żeby na słup puścić jakieś pnącze. Wiem, że nie będzie to ani bluszcz (patelnia), ani winobluszcz (zbyt ekspansywny)

Świerki to nasze pierwsze świąteczne choinki w nowym domu - sentyment mam do nich, ale ten mały rzeczywiście mi tam nie pasuje. Ten większy na pewno zostanie, małego chyba przesadzę na tyły domu, tylko najpierw dobrze wybiorę mu miejsce
____________________
Ania - Atacama pod lasem
chagall 23:27, 18 lip 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 435
asica napisał(a)
Dziekuję Aniu za miły wpis. Chwilowo absorbują mnie inne sprawy i nie mam czasu wyskoczyć z aparatem na ogród (a jak mam to pogoda nie pozwala). Ale jak tylko sie ogarnę i zaświeci słońce to cyknę focie, żeby pokazać jak pięknie kwitna hortensje
Suni szkoda bardzo. Nawet sobie nie wyobrażam co będzie jak mojej zabraknie. Mój mąż z córka (w tej kolejności) przeżyja prawdziwą żałobę. Toż to najważniejszy członek rodziny. Już teraz im sie łzy kręcą jak kto wspomni, że już jest starawa .

Asiu, hortensje i trawy pokochałam u Ciebie
Chagall miał 12 lat. Gdy znajomi mówili, że jest już stary i czy myślimy o kolejnym psie, to nie mogliśmy tego zrozumieć i nadal nie rozumiemy. Nadal się przyjaźnimy. Oni przyjeżdżają do nas ze swoją suczką.

Wytarmoś sunię za uchem ode mnie. Jak ona ma na imię?
____________________
Ania - Atacama pod lasem
chagall 00:42, 19 lip 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 435
Poletko doświadczalne - lawendowo, motylkowo:

i liliowo:

____________________
Ania - Atacama pod lasem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies