Myślę o kosmosach ... One mi się zawsze kojarzą z ogrodem babci, w takim naturalistycznym stylu, ale jak patrzę na Twoje zdjęcia to widzę, że to kwestia kompozycji, a nie przypisywania gatunków roślin do konkretnych stylów Jeśli chodzi o styl ogrodowy jestem bardzo odtwórcza, wczoraj posadziłam różowe jeżówki między moimi Limkami Kłosowiec już się tam nie zmieści Pozdrawiam
P.S. Jak będziecie planować wyprawę ze zwiedzaniem ogrodów chętnie dołączę, uwielbiam prowadzić auto więc mogę nawet robić za kierowcę
Jezu jak pięknie tutaj. Człowiek wygląda przez okno, patrzy na swój ogród i myśli...ale cudo ale się napracowałem...a tu takie cudne widoki u Ciebie troche pozazdroszcze, a pozniej zabiore się do pracy i będę dosadzać....