To zalezy, czy masz slimaki W zeszlym roku przycielam Caradonne do ziemi i bardzo dlugo sie zbierala, bo slimaki ja podzeraly. W tym roku przycielam ja wyzej, ale tez kiepsko sie zbiera. Od dolu zaczyna zieleniec, wiec moze jednak cos z niej jeszcze bedzie.
Inne niebieskie szalwie przycielam do ziemi i te sie juz ladnie zielenia.
Dziewczyny, fajnie, ze sie Wam podoba Jeszcze pokaze pare ogrodow z tej wycieczki
Aniu, moze prywatnie z paroma osobami moglabys zorganizowac taka wycieczke?
poczytalam,teraz lece na wycieczke.
My tez z naszego klubu jezdzimy. Raz w roku razem autobusem troche dalej. Autobus jest bezplatny dla czlonkow, placimy za wstepy. Drugi raz zbieramy sie w grupe i jedziemy prywatnymi autami. Decyzje o tym gdzie jedziemy podejmuje zarzad (jakies 10 osob i ja w nim tez jestem) mozna swoje propozycje podawac. Decydujace jest czy da sie polaczyc dwa trzy miejsca razem tak by fajny program dla kazdego byl.
We wrzesniu jedziemy na dalie.
Oprocz wycieczek mamy wyklady i rozne warsztaty.
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
własnie o ta chęć pokazywania chodzi ...chyba jako naród nie mamy jeszcze takiego zaufania zeby wpuszczac kogo popadnie (obcych) ...nawet za opłata ....nie ma u nas takich tradycji.
w Maji ogrody wypacykowane ...a potem czy za kilka lat róznie jest z ich utrzymaniem.
na forum jest grupa osób co chetnie pokazuje ogrody ale juz nikt nie ma odwagi robic otwartych spotkan w swoim ogrodzie ...bo to jednek jest bardzo uciązliwe ...nawet jesli nie robisz poczestunku to jednek obcych ludzi wpuszczasz do domu i ogrodu ....bo ciezko do domu nie wpuscić chocby do toalety ....nikt z nas nie zakładał ogrodu z myslą o wpuszczaniu do niego wycieczek i jeszcze do tego dochodzi parking ...gdzie te auta postawić ...a autobus do mnie w uliczke nie wjedzie bo nie wyjedzie potem
to wszystko wymaga pewnego przemyslenia i przygotowania a sama wiesz jak jest w Polsce jak weżmiesz 5 czy 10 zł nie prowadzac działności gospodarczej i bez kasy fiskalnej) na to tez brakuje rozwiazań prawnych
PS. słyszałam ze w Niemczech ludzie żyjacy z instagrama youtuba czy Fb zostali opodatkowani ...znaczy te rzeczy które dostaja od firm zeby reklamowali i zachwalali musza zgłaszac i opodatkowywac ...nie znam dokładnie szczegółów o co tak naprawde w tym chodzi ...ale co niektórym juz naliczono kary finansowe za zatajenie takich materialnych przychodów? słyszałaś o tym?
Justyno, jest tak jak piszesz. Taka wycieczke trzeba dobrze przygotowac, znalezc odpowiednie ogrody w poblizu itp. itd. U nas osoby to organizujace robia to oczywiscie nieodplatnie. A osoby, ktore dzieki temu zaangazowaniu moga zwiedzic ogrody sa wdzieczne i nie marudza
Poczestunek nie jest obligatoryjny. We Francji i Belgii nikt sie nie bawi w takie rzeczy. Oczywiscie toaleta zostaje udostepniona i takiej goscinnosci nie nalezy naduzywac, ale to sie rozumie samo przez sie. Nikt nie wchodzi do salonu czy na pietro.
Tutaj do pewnej wysokosci, chyba do 1000 euro w roku, ale nie jestem pewna, nie trzeba ani meldowac dzialalnosci ani odprowadzac podatku. Powyzej oczywiscie trzeba, bo wtedy juz chodzi o zysk. Ludzie zyjacy z reklamy oczywiscie powinni zostac opodatkowani. Ja tez place podatki, wiec dlaczego nie oni?
w Polsce inaczej jest z podatkami )) ....zreszta jak udowodnisz ze nie wziełaś wiecej niz 1000 euro? zaraz ci US zrobi szereg symlacji i wyjdzie 1001 )) i kara
u nas juz sie mówi o odprowadzaniu podatków od prezentów komunijnych czy innych ...to sie robi mocno dziwne ...rzad chce mieszkieć w kieszeni obywatela i nic tylko podatki sciagać
nie, ja jestem w Gartenbauverein. Znam to towarzystwo troche z netu ale u nas tak blisko nie ma grupy (w innych czesciach Bawarii sa) jeden klub mi wystarczy narazie, czasu nie mam
Justyna a ja cos ostatno czytalam o jakis uproszczeniach podatkowych dla dzialalnosci o malych dochodach.
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
No juz bez przesady Najpierw trzeba udowodnic, ze wzielas wiecej niz tysiac. A to wymaga tyle zachodu (koszty i personel), ze na taka mala rybke sie to nie oplaca. Ktos, kto pare razy w roku otwiera drzwi swojego ogrodu na pewno nie zarobi wiecej niz tysiac euro. Wstep nie moze byc przeciez jakos strasznie drogi, bo nikt nie przyjedzie. No, ale tutaj chyba bardziej zdroworozsadkowo podchodzi sie do obywatela, czasem
A w PL 500+ ktos przeciez musi finansowac, chocby i prezenty komunijne