Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana

Doświadczalnia bylinowo-różana

anabuko1 18:41, 21 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
Anda napisał(a)


Moje róże dostają zima kopczyk albo z kompostu, albo z obornika końskiego przekompostowanego i to jest ich nawozem startowym wiosną Wiosną jeszcze dosypuję im mączkę rogową. W sumie wiórki rogowe mogłabym przemieszać z kompostem i tym je za kopczykować. Chyba tak zrobię w tym roku

W ubiegłym roku tak samo robiłam oprócz mączki rogowej.
W tym roku też będę miała obornik koński w listopadzie to tak zrobię .
Na wiosnę muszę poszukać tej mączki rogowej.Bazaltową już dałam.
Ewo, a dolomit pod roze dać czy nie ??
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Anda 19:56, 21 paź 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
anabuko1 napisał(a)

W ubiegłym roku tak samo robiłam oprócz mączki rogowej.
W tym roku też będę miała obornik koński w listopadzie to tak zrobię .
Na wiosnę muszę poszukać tej mączki rogowej.Bazaltową już dałam.
Ewo, a dolomit pod roze dać czy nie ??


Jesli masz kwasna lub lekko kwasna glebe, to mozesz podac dolomit. Moja ziemia ma pH 7, wiec dolomitu juz nie daje. Dolomit podnosi pH gleby. Oprocz tego zawiera magnez i wapn.

Maczka rogowa to zmielone wiorki rogowe. Szybciej sie rozklada od wiorkow, dlatego wiosna ja stosuje, zeby szybciej zostala przyswojona przez mikroorganizmy.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
anabuko1 20:09, 21 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
Anda napisał(a)


Jesli masz kwasna lub lekko kwasna glebe, to mozesz podac dolomit. Moja ziemia ma pH 7, wiec dolomitu juz nie daje. Dolomit podnosi pH gleby. Oprocz tego zawiera magnez i wapn.

Maczka rogowa to zmielone wiorki rogowe. Szybciej sie rozklada od wiorkow, dlatego wiosna ja stosuje, zeby szybciej zostala przyswojona przez mikroorganizmy.

Dzięki Ewo.
U mnie jest lekko kwaśna już gleba
To dam dolomit też.
A na wiosnę jeszcze albo wiorki albo mączkę rogową.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Filomena 15:01, 23 paź 2018


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1374
Cześć Ewo!
Dla Twojego wątku jak zwykle cały wieczór trzeba przeznaczyć. Lato mi zbyt szybko minęło. Czy to było różane lato? Bo moje dalej mają mączniaka i rdzę. Nici z eko ogrodem - tak mi się wydaje ;(
____________________
Filomena-w zielonej aptece
gosika67 15:48, 23 paź 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Ewka obejrzałam ogród, każdy inny i zachwyca. Co Ty robisz teraz przy różach bo nie mogę się połapać.Przycinasz je teraz i czy je podsypujesz? A w donicach?
Moje w tym roku na początku zachwyciły a potem upał, deszcze dały się we znaki, chorowały ale i tego nie odchorowały.Już nie takie jak w ub.r. Jednak pogoda ma duże znaczenie. Można chodzić nad nimi i guzik, kaprysiły ( tak w moim przypadku).
____________________
Gonia Kwiaty we włosach
Anda 17:45, 23 paź 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
anabuko1 napisał(a)

Dzięki Ewo.
U mnie jest lekko kwaśna już gleba
To dam dolomit też.
A na wiosnę jeszcze albo wiorki albo mączkę rogową.


Kciuk do góry

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 17:52, 23 paź 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Filomena napisał(a)
Cześć Ewo!
Dla Twojego wątku jak zwykle cały wieczór trzeba przeznaczyć. Lato mi zbyt szybko minęło. Czy to było różane lato? Bo moje dalej mają mączniaka i rdzę. Nici z eko ogrodem - tak mi się wydaje ;(


Filomeno, jak dobrze Cię widzieć Pogoda wygoniła Cię wreszcie z ogrodu?

Mnie lato jak co roku chyba zbyt szybko minęło. Tym razem było o wiele za sucho i za gorąco. Czy to było różane lato? Hmm, chyba jednak było za gorąco. U mnie róże trochę chorowały, ale nie mocno. Mączniak, bo miały jednak za sucho. Plamistość, bo za gorąco jak przypuszczam. Najzdrowsze, jak co roku już, były róże mające słońce od wczesnych godzin porannych. Najszybciej obsychają im liście po porannej rosie.

Z ogrodu wyeksmitowałam Abrahama Darby właśnie ze względu na rdzę. W tym roku go pokonała.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 17:57, 23 paź 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
gosika67 napisał(a)
Ewka obejrzałam ogród, każdy inny i zachwyca. Co Ty robisz teraz przy różach bo nie mogę się połapać.Przycinasz je teraz i czy je podsypujesz? A w donicach?
Moje w tym roku na początku zachwyciły a potem upał, deszcze dały się we znaki, chorowały ale i tego nie odchorowały.Już nie takie jak w ub.r. Jednak pogoda ma duże znaczenie. Można chodzić nad nimi i guzik, kaprysiły ( tak w moim przypadku).


Teraz aktualnie przycinam im tylko przekwitnięte kwiaty. Jak będzie -5 w nocy to zrobię im kopczyki. Róże w donicach będę niedługo stawiać w kącie tarasu na styropianie. Jak się bardzo ochłodzi to donice owinę matami kokosowymi i zrobię im kopczyki.

Ten rok był po prostu zbyt upalny. Choć u mnie parkowe róże (nie mam mieszańców herbatnich) ogólnie nie były złe. Uważam, że gorzej jest, jeśli non stop pada. Wtedy nic nie pomaga na choroby grzybowe.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Annak 19:26, 23 paź 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Ewuniu, jeśli róża była atakowana przez skoczka różanego to przed zimą czymś ją opryskać profilaktycznie? I co z różami, które mają jeszcze całe gałązki zielone i na dodatek pąki? Kwiatów pewnie nie będzie, ale jak je do zimy przygotować?
Aha, wiesz, że niezmiennie podziwiam twój ogród, ale nic mądrzejszego nie umiem napisać, więc często milczę, chociaż jestem na bieżąco
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Anda 20:06, 23 paź 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Annak napisał(a)
Ewuniu, jeśli róża była atakowana przez skoczka różanego to przed zimą czymś ją opryskać profilaktycznie? I co z różami, które mają jeszcze całe gałązki zielone i na dodatek pąki? Kwiatów pewnie nie będzie, ale jak je do zimy przygotować?
Aha, wiesz, że niezmiennie podziwiam twój ogród, ale nic mądrzejszego nie umiem napisać, więc często milczę, chociaż jestem na bieżąco


Nie musisz niczym pryskać. Na wiosnę obetnij róże dość nisko, bo ze złożonych jaj wylęgną się następne skoczki. Po obcięciu włóż pędy do worka plastikowego i do śmieci, żeby zapobiec rozprzestrzenianiu się nowego pokolenia. Skoczek ma dużo naturalnych wrogów, więc nie jest zbyt niebezpieczny.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies