Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana

Doświadczalnia bylinowo-różana

ryska 13:16, 29 sty 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11868
Anda napisał(a)


Na początku również wysiewałam tylko pomidory i ogórki. Teraz choroba się pogłębia

Hahaha to oczywiście choroba nieuleczalna, grożąca wybuchami szczęścia.
(moje parapety powoli się zapełniają )
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Pszczelarnia 13:17, 29 sty 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
ryska napisał(a)

Hahaha to oczywiście choroba nieuleczalna, grożąca wybuchami szczęścia.
(moje parapety powoli się zapełniają )


Już?????
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
gogo 13:25, 29 sty 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Ewo, dzięki za odpowiedź, spadł mi kamień z serca, że to nie te róże
Ja też będę siać, ale kwiaty.
Mam trzy parapety, a tam będzie piętrowo, przezroczyste pudełka jedno na drugim. Kusi mnie posadzić pomidorki koktajlowe Bajaja w doniczki, chociaż z pięć sztuk.
Są smaczne i ładne.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
ryska 13:30, 29 sty 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11868
Pszczelarnia napisał(a)


Już?????

Ewo napisałam u mnie co siałam. Zapraszam
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Pszczelarnia 16:03, 29 sty 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Ewo, w wątku o mączce bazaltowej mam pytanie do Ciebie.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Makao_J 16:54, 29 sty 2019


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Anda napisał(a)


Na początku również wysiewałam tylko pomidory i ogórki. Teraz choroba się pogłębia

No u mnie raczej ta choroba jest w remisji. Pierwszego roku miałam pełno siewek bo i pomidory i stipę posiałam. To był dla mnie koszmar i ograniczam się tylko do pomidorów
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Anda 17:52, 29 sty 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Doranma napisał(a)
Obejrzałam wizytówkę i kawałek wątku od początku. Bardzo mi się podoba ☺ Widziałam pięknie poszarzałe mebelki. Od jakiegoś czasu zastanawiałam się jak osiągnąć taki efekt? Bo jeśli zostawi się drewno na działanie warunków atmosferycznych, to szarzeje ale jest też mniej trwałe, więc jak?


Witaj Doroto Cieszę się, że Cię widzę

Moje drewno jest trwałe mimo, że nie stosuję żadnych środków ochrony drewna. Meble to teak a taras to bangkirai. Modrzew syberyjski rownież pięknie sie patynuje i jest odporny na działanie warunków atmosferycznych. Może w przypadku mniej odpornych gatunków drzew stosowanie środków ochrony ma większy sens i jest konieczne żeby przedłużyć im żywot
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 17:59, 29 sty 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
inka74 napisał(a)
mam sprawdzony sklep ogrodniczy z sadzonkami - są opisane czy to szklarniowy czy do gruntu mają po 4-5 odmian, co roku coś innego.

Żywica u nas jest mega droga, zastanawiałam się nad dodaniem małych kostek granitowych takich 6x6x4. Grubością byłyby idealnie zgrane z płytami dużymi i łatwo byłoby sprzątać. Tylko już do tego to muszę zatrudnić kogoś.

Ostatnio trochę buszowałam po sklepach zagranicznych internetowych. Zaczynam ci zazdrościć, że mieszkasz w Niemczech. Ile wy tam macie fajnych rzeczy ogrodowych... szkoda tylko, że nie chcą wysyłać do Polski ;(((


Bardzo fajny masz ten ogrodniczy Takiego to ja zazdroszczę

Tak myślę, że jak już się zdecydujesz jakoś na uzupełnienie tej ścieżki, to nam szczęki poopadają z wrażenia

A co takiego znalazłaś w tych sklepach, czego w PL nie ma? Bo mam takie wrażenie, że w PL jest prawie to samo co tu.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 17:59, 29 sty 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
ryska napisał(a)

Hahaha to oczywiście choroba nieuleczalna, grożąca wybuchami szczęścia.
(moje parapety powoli się zapełniają )


Tak, te wybuchy mnie uzależniają
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 18:00, 29 sty 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
gogo napisał(a)
Ewo, dzięki za odpowiedź, spadł mi kamień z serca, że to nie te róże
Ja też będę siać, ale kwiaty.
Mam trzy parapety, a tam będzie piętrowo, przezroczyste pudełka jedno na drugim. Kusi mnie posadzić pomidorki koktajlowe Bajaja w doniczki, chociaż z pięć sztuk.
Są smaczne i ładne.


Sadź, na doniczki zawsze jest miejsce przecież A pomidory to samo zdrowie
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies