Knautię łatwo się usuwa, jakby co. Najlepiej jest sadzić ze sobą dwie silne rośliny. Na rabacie z seslerią i Knautią miałabyś mało roboty (oprócz ewentualnego usuwania niechcianych siewek), bo obie dobrze radzą sobie ze suszą. Wg mnie to dobry pomysł żeby je połączyć
Ta sesleria to tam gdzie majă być kaliny compacta i nie wiem czy dobrze wymyśliłam. Z s. miałyby być zawilce wielkokwiatowe i właśnie knautia odmiana Red Knight. Jak nie zejdą się terminem kwitnienia, muszę przyobserwować jak się to zgra. Nie chcę by zawilce i knautia kwitły razem
Ewuniu, a mi udało się kupić Kiss me Kate Polecałaś mi ją w zeszłym roku na trejaż przy ławeczce Bardzo się z niej cieszę. Oczywiście przy okazji nabyłam dwie inne. I jeszcze jedną NN dostałam w gratisie