Ewa, bardzo mi się u Ciebie podoba. Taras też widać, że z klimatem chociaż dopiero wiosna kukliki bardzo wdzięczne, ta jasna brunera świetna - trochę przypomina mi jack frost, które u mnie nie dały rady - za dużo słońca, a tak bardzo mi się podobały... a co do śniegu - idzie w naszą stronę - 50km ode mnie na zachód już pada

Ewuś lubię spacerować po Twoim ogrodzie. Trochę jak po laboratorium
Uczę si u Ciebie nowych roślin.

Podoba mi się Twój rozmaity pas przy podjeździe. Świetny pomysł.

Już byłem i poparłem protest. Straszne to jest

Przy okazji zapytam Ewo w sprawie zasilania nawozem.
Podlałem rozcieńczoną gnojówką z kurzeńca rodki i róże. Już wiem, że rodkom zaszkodziłem. Czy różom też?

Cześć Ewuniu, pięknie u Ciebie. Śniegu współczuję, ale patrzyłam, że u nas jutro zapowiadają nocą przymrozki, brr..
Zakupiłam sobie ostatnio trzy sadzonki bożykwiata i pięć przywrotników Hoppego i tak chodzę i myślę, gdzie by tu... Może podpowiesz coś? Czy tym maleńkim przywrotnikiem mogłabym podsadzić różę pnącą? Piękny jest, ale obawiam się, że na tej leśnej rabacie z tyłu nie będzie widoczny.
Zdrówka życzę

Pięknie zagościła u Ciebie wiosna. Widać już pierwsze kwitnące róże! Szok!
Ale też miałaś śnieg.
Wiesz, że rosną moje rozchodniki-maluszki? Udało się je odnaleźć w donicach i już wypuściły listki. Bardzo się cieszę. Twoje już pewnie są spore.

nie no, ze na Zugspitze 40 cm swiezego sniegu spadlo to rozumiem ale u Ciebie??? no zwariowala przyroda zupelnie

Dobre wieści że zdrówko wróciło .
Melduję że zamówiłam szałwię i gaury .

Dobre wieści że zdrówko wróciło .
Melduję że zamówiłam szałwię i gaury .