Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana

Doświadczalnia bylinowo-różana

Anda 12:48, 24 kwi 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Magda70 napisał(a)


Nie mogę u nas znaleźć w sprzedaży tej jabłonki Red Lane. Możliwe, że u nas jej nie będzie?



Pewnie za droga licencja.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 12:49, 24 kwi 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
TAR napisał(a)
Ewa daj jeszcze kilka foteczek Elfika, u siebie wrzuciłam żółtego


Nie mam, muszę zrobić jeszcze jakieś
Do Ciebie też muszę zajrzeć
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Magda70 12:53, 24 kwi 2020


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Anda napisał(a)


Pewnie za droga licencja.


o masz...
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
deszczowymaj 13:24, 24 kwi 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Ewuś ratuj co zrobić ?..mam kalinę koralową , jak zawsze co roku oblepiona mszycami ,najpierw była posadzona w bardzo zacisznym miejscu (myślałam ,że może to sprzyja tak dużej ilości mszyc) jesienią przesadziłam ją w bardziej przewiewne miejsce .
Wiosną obwiązałam ją żółtymi wstążkami (niby przyciągają biedronki) wczoraj patrzę maszyca na mszycy co zrobić? nie chcę psikać chemią ..

to samo z czereśnią ..w tamtym roku pryskałam najróżniejszymi wynalazkami (ocet,woda,mydło,gnojówka z pokrzyw) a te patałachy nadal były
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Anda 13:42, 24 kwi 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
deszczowymaj napisał(a)
Ewuś ratuj co zrobić ?..mam kalinę koralową , jak zawsze co roku oblepiona mszycami ,najpierw była posadzona w bardzo zacisznym miejscu (myślałam ,że może to sprzyja tak dużej ilości mszyc) jesienią przesadziłam ją w bardziej przewiewne miejsce .
Wiosną obwiązałam ją żółtymi wstążkami (niby przyciągają biedronki) wczoraj patrzę maszyca na mszycy co zrobić? nie chcę psikać chemią ..

to samo z czereśnią ..w tamtym roku pryskałam najróżniejszymi wynalazkami (ocet,woda,mydło,gnojówka z pokrzyw) a te patałachy nadal były


Taki urok tej kaliny. Myślę, że powinnaś się po prostu przyzwyczaić, uspokoić i zrelaksować. Wszystko będzie dobrze. Pomyśl o sikorkach i innych pożytecznych Mszyce to ich główne pożywienie. U sikorek szczególnie w okresie lęgu. Wiele młodych nie wylatuje z gniazd, bo mają mało pokarmu.

Moja czereśnia w zeszłym roku też miała mszyce. Nie pryskałam, bo biedronki przyszły. Jednak żeby pożyteczne się pojawiły i złożyły wśród tych mszyc jajeczka, z których wylęgną się żarłoczne larwy, to ich matka musi być pewna, że pożywienia starczy dla jej dzieci. Jednym słowem mszycy musi być duuuużo

Teraz widoki dla mocnych nerwów



U mnie mszyce zawsze są na bzie czarnym. To widoki z 2018 i 2019 roku. Po ok. 2 tygodniach bez jest czyściutki, bez jednej mszycy.

Na czereśni nowe liście, po tych uszkodzonych przez mszycę, też są potem bez skazy.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
TAR 13:57, 24 kwi 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10789
to juz wiem czemu czesc mojej mszycy znikla, w moim ogrodzie pryskanie to ostatecznosc. ale biedronek malo w tym roku. Nie wiem czy powodem nie jest przypadkiem ciecie jesienne bylin, taki uboczny skutek. boje sie tez ze moich modrych motylkow nie bedzie żab bardzo mało w tym roku, nie słychac rechotu. ostatnio jedna ropuche przenosilam, bo wlazla na droge idac do wody, nie chcialam by ja auto przejechalo. jedyny plus tej pandemi, ze malo aut na drodze. co sie przeklada rowniez na ilosc potrąconych jeży.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Anda 14:02, 24 kwi 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Dlatego staram się ciąć jak najpóźniej. Za płotem zbieram takie kupki chrustu i mam nadzieję, że coś tam pożytecznego się chowa oprócz ślimaków.

W zeszłym roku miałam w ogródku dzieci pazia królowej. Niby oglądałam wszystko przed ścięciem, ale może nie zauważyłam ich kokonów...
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
deszczowymaj 14:38, 24 kwi 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Anda napisał(a)


Taki urok tej kaliny. Myślę, że powinnaś się po prostu przyzwyczaić, uspokoić i zrelaksować. Wszystko będzie dobrze.



Powiem Ci Ewuś ,że odrobinę mnie uspokoiłaś jeżeli chodzi o kalinę to wiem,że ona sobie poradzi ..w sensie pewnie dopiero w połowie lata (wyplącze) się z mszyc..a do tego czasu wszystkie listki pozwijane wymęczone ..echhh gdzie te biedronki


Ale czereśnia ..to jest młode drzewko,ale owocuje już..znaczy się owocowałaby gdyby nie mszyce właśnie aaa i mrówki
..są kwiatki,później malutkie owocki i ..nie mają szansy dojrzeć,wysychają i opadają

W tym roku wysoko zakasałam rękawy w celu bitwy z mszycami ..codziennie oglądam czereśnie (żółte wstążki wiszą ,na razie przyciągają tylko muszki ) jak widzę tylko mszyce ściągam ręcznie i mrówki to samo ..dostają pstryczka w nos

podlewam biohumusem ..i w ogóle dużo podlewam ,żeby wzmocnić to drzewko ..zobaczymy czy wygram tą bitwę i w końcu zjem czereśnie

____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
tulucy 14:52, 24 kwi 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Można popryskać wrotyczem. Ja będę róże tym pryskać i podlewać. Mam napar z suszonego.
Rok temu tym podlałam na jednej rabacie i potem zapomniałam, że takie coś popełniłam. A jeszcze później się dziwiłam, jakim cudem na tej rabacie nie mam żadnych mszyc, skoczka, bruzdownicy... a po drugiej stronie ścieżki wszytko to było na różach. W tym roku jadę po całości.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Anda 14:55, 24 kwi 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
deszczowymaj napisał(a)



Powiem Ci Ewuś ,że odrobinę mnie uspokoiłaś jeżeli chodzi o kalinę to wiem,że ona sobie poradzi ..w sensie pewnie dopiero w połowie lata (wyplącze) się z mszyc..a do tego czasu wszystkie listki pozwijane wymęczone ..echhh gdzie te biedronki


Ale czereśnia ..to jest młode drzewko,ale owocuje już..znaczy się owocowałaby gdyby nie mszyce właśnie aaa i mrówki
..są kwiatki,później malutkie owocki i ..nie mają szansy dojrzeć,wysychają i opadają

W tym roku wysoko zakasałam rękawy w celu bitwy z mszycami ..codziennie oglądam czereśnie (żółte wstążki wiszą ,na razie przyciągają tylko muszki ) jak widzę tylko mszyce ściągam ręcznie i mrówki to samo ..dostają pstryczka w nos

podlewam biohumusem ..i w ogóle dużo podlewam ,żeby wzmocnić to drzewko ..zobaczymy czy wygram tą bitwę i w końcu zjem czereśnie



Posadź w pobliżu czereśni kwiaty przyciągające zlotooki, np. ślazy i wiele innych z otwartymi kwiatami. Ich larwy lubuja sie w mszycach. U nas te larwy można zamówić
https://encrypted-tbn3.gstatic.com/shopping?q=tbn:ANd9GcSej_foQvGfwklQ_Q5qvpYT_loDfRlOGjAWY_xccD7xU5Pp-Z9QHs-uOImistP3jtpIYIAfOMLM&usqp=CAY
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies