Anda napisał(a)

No to będę latem prosiła o zdjęcia tych piękności

Piwonii drzewiastych nie mam, a hortki u mnie jeszcze śpią - zero liści. U Ciebie to naprawdę jak w Hiszpanii

U mnie też piwonie drzewiaste maja listki
I na bukietowych i ogrodowych hortensjach pąki, dlatego juz cięte, no i trawy, bo idzie zielone, nowe
Pozdrawiam
Kolejny avatarek, ale choc chwilę był z Tobą

Haniu, Kasia to mieszka w jakiej bardzo gorącej Bawarii

Rumianko, mam nadzieję, że uszy zdrowe mimo wszystko

Jana i Agcia, zamówiłam sobie na wiosnę również świerzbnicę i będę ją porównywać z driakwią. Są podobne, bo należą do tej samej rodziny

Asta, witaj, dziękuję i wpadaj częściej

Hej Kamilko, stuka i huczy wietrznie

Irenko, jesteś wreszcie, jak miło Cię znowu zobaczyć

a..avatarek wrócił

Kasya napisał(a)

a..avatarek wrócił

Kasia zawsze czujna No tamten był tak na chwile tylko, pisałam przecież, że ten wróci

Wiosna, wiosna, wiosna ach to Ty... tylko fotek jeszcze brak nowych

Dzisiaj u mnie leje i wieje, i grad pada

buu..
mam nadzieje ze do nas nie przyjdzie

Oczywiście, że drakiew występuje na łąkach- ta jasnofioletowa. Nawet ją kiedyś fotografowałam

Ale się cieszę,że już nie ma tej groznej Pani

Witam oko i szkiełko w awatarku, i teraz nic się nie ukryje, a mina i wzrok serdeczny!

Kasiu, na łąkach jej jeszcze nie widziałam, a szkoda, bo nie musiałabym jej wtedy kupować Bardzo mi się podoba, nawet bardziej niż chabry, które też uwielbiam.

Basiu i Haniu, uśmiechy przesyłam

Widzę że i Ty ogrodnik pełną "gębą" i Tobie też nie obce dłubanie w ziemi. Więc napaleńców jest więcej