Zobaczymy
Kupiłam dużo i całe szczęście juz wczoraj posadziłam, bo dzisiaj zimno, mokro i wiatr. Kupiłam ożankę, swierzbnicę macedońską, zawilca Praecox, lnicę purpurową białą, tojeść ciemnopurpurową, mak wschodni purpurowy, szałwię Amethyst, molinie Moorhexe, stipę capillata i teucrium hircanicum - nie znalazłam polskiej nazwy. No i najważniejsze kupiłam nowa różę Young Lycidas
Świerzbnica piękna roślinka, ostnicę włosowatą też mam-zimuje bez problemów tylko musi mieć przepuszczalne podłoże. U mnie rośnie w szczerym piasku. W tej chwili jest już ładnie zielona. Jestem ciekawa tej lnicy-nie znałam tej roślinki.
Masz swierzbnicę? Jak Ci rośnie i z czym
Ostnica u Ciebie w piasku, a u mnie glina. Zobaczymy, czy da radę.
Lnicy tez jestem ciekawa. Mam nadzieję, ze mnie nie rozczaruje.