Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana

Doświadczalnia bylinowo-różana

07_Rene 12:34, 30 maj 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Cudowne zdjęcia, czekam na poprawę pogody u Ciebie, żebyś mogła nowe nam zapodać Mi po jesiennych rewolucjach wszystko opornie się zbiera. Szałwie nierówno rosną.... Część roślin wypadła, dziury się porobiły - niedobrze Przez weekend podlałam moje Boniki wywarem szałwia lekarska+ cebula+ czosnek, dziś rano opryskałam, ale widzę, że jest dobrze Żółknięcie liści zahamowane. Obym nie zapeszyła....
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
Anda 12:41, 30 maj 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Reniu, u mnie tez dziury. Ostrozki scielam do zera, bo sie jakieś zarazy nabawiły po kwietniowych przymrozkach, a to co zaczęły teraz wypuszczać ślimaki wtrynily. Teraz chce wykopać korzenie a na ich miejsce coś posadzić, ale co? Nie wiem.
Cieszę sie bardzo, ze napar antybakteryjny działa. Pewnie będziesz musiała go często powtarzać. Trzymam kciuki za powodzenie U mnie leje ze ho ho. Ślimaki mi nowe ogórki pożarły. Rany, chyba niebieskie kuleczki im w końcu wysypie, bo mi wszystkie warzywa zjedzą. A juz tyle ich ukatrupiłam w ostatnie wieczory...
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
07_Rene 12:55, 30 maj 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Ja się właśnie zastanawiam jak solidnie, przy tym niewidocznie zabezpieczyć moje ostróżki przed złamaniem. Mam masę kwiatostanów i palikowanie każdego z osobna nie wchodzi w grę... a tak własnie wcześniej robiłam.
Róże będę traktować na zmianę herbatka tymiankową, octanem wapnia, gnojówkami różnej maści i pewnie za miesiąc powtórzę ten wywar.
U nas gorąco i burzowo...
Ja ślimaki granulkami dokarmiam... wystarczy niewiele, żeby był efekt
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
anna_t 13:07, 30 maj 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Shemsi napisał(a)


Tego się obawiałam Jeden dzień nie pomieszałam, bo akurat burza przyszła i masz. W takie upały to chyba powinno się mieszać dwa razy dziennie dla pewności.
Dzięki wielkie!

Ewa, Iwonka, również dziękuję!

a przykrytą miałaś?bo też piszą zeby nie przykrywać bo powietrze pomaga w procesie.
a w kwestii Twojego wcześniejszego wpisu to ja tez nie chce stosować chemii i robię eksperymenty. pół rabaty psikałam ostatnio herbatką poł szarym mydłem. relacje zdaję u siebie zapraszam będę jeszcze sprawdzać wrotycz, sode i coca colę

Anda dziekuję za odpowiedź wczoraj podlałam róże gnojówą. naturalna walka trwa!
trochę sie nie spodziewałam że będę musiała tak dokładnie w te moje roślinki zaglądać..
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
margaretka3 13:08, 30 maj 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Ewuś, moja bonika męczy się ze skoczkiem. Czym go popryskać?
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
Anda 13:18, 30 maj 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
07_Rene napisał(a)
Ja się właśnie zastanawiam jak solidnie, przy tym niewidocznie zabezpieczyć moje ostróżki przed złamaniem. Mam masę kwiatostanów i palikowanie każdego z osobna nie wchodzi w grę... a tak własnie wcześniej robiłam.
Róże będę traktować na zmianę herbatka tymiankową, octanem wapnia, gnojówkami różnej maści i pewnie za miesiąc powtórzę ten wywar.
U nas gorąco i burzowo...
Ja ślimaki granulkami dokarmiam... wystarczy niewiele, żeby był efekt


W ostatecznosci granulki dostana W zeszlym roku przy ostrozkach mialam takie polkola metalowe i ladnie je trzymaly.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 13:23, 30 maj 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
margaretka3 napisał(a)
Ewuś, moja bonika męczy się ze skoczkiem. Czym go popryskać?


Skoczek wredny jest. Podlewaj roze woda z preparatem neemu. A pryskac chyba w tym wypadku najlepiej preparatami chemicznymi. No chyba ze zdasz sie na pozyteczne owady. Jesli skoczka nie ma jeszcze duzo, to mozesz poczekac. No i w tym wypadku trzeba bedzie roze mocno obciac jesienia, ze wzgledu na jajeczka zlozone pod kora.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
margaretka3 13:37, 30 maj 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Szukam w google, co to za preparat, ale nie znajduję, a ja się nie znam Nie mam kory na rabatach, jeśli wredny, to mogę go jeszcze ręcznie ukatrupić
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
anna_t 13:38, 30 maj 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Anda napisał(a)


Skoczek wredny jest. Podlewaj roze woda z preparatem neemu. A pryskac chyba w tym wypadku najlepiej preparatami chemicznymi. No chyba ze zdasz sie na pozyteczne owady. Jesli skoczka nie ma jeszcze duzo, to mozesz poczekac. No i w tym wypadku trzeba bedzie roze mocno obciac jesienia, ze wzgledu na jajeczka zlozone pod kora.

Mazan w wątku o herbicydach pisał ze na skoczka różanego działa herbatka tymiankowa
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
margaretka3 13:41, 30 maj 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Dzięki, Aniu
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies