Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana

Doświadczalnia bylinowo-różana

monteverde 11:29, 14 sie 2016


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Anda napisał(a)


Zobaczymy jak się będzie u mnie rozwijać. Jak będzie dobrze, to jeśli zechcesz, będziesz mogła mieć ode mnie jej patyczki do ukorzenienia

To niech się ładnie rozwija
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Anda 11:37, 14 sie 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
monteverde napisał(a)

To niech się ładnie rozwija


Właśnie
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Flower1 16:39, 14 sie 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 2278
Anda napisał(a)

Ewciu piekne te Twoje róże,powiedz ile lat trzymasz róże w takiej donicy? Czy wysadzasz co jakiś czas do gruntu? jak to u Ciebie wygląda? sama sie zastanawiam czy w przyszłym roku nie wsadzić do donicy przy wejściu.A cha i jeszcze jak sobie radzisz z podlewaniem sprawdzasz na palec? boje sie czy nie przeleje..te wysokie donice są niebezpieczne, kiedyś miałam pelargonie w takiej wyzszej i ciągle żółte liście, chyba miały za wilgotno..
____________________
Magda- Wyczaruję ogród*** Wizytówka
Gruszka_na_w... 20:00, 14 sie 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Ależ pięknie się te donice wypełniły. Miło zarzucić okiem!
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Anda 20:08, 14 sie 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Flower1 napisał(a)

Ewciu piekne te Twoje róże,powiedz ile lat trzymasz róże w takiej donicy? Czy wysadzasz co jakiś czas do gruntu? jak to u Ciebie wygląda? sama sie zastanawiam czy w przyszłym roku nie wsadzić do donicy przy wejściu.A cha i jeszcze jak sobie radzisz z podlewaniem sprawdzasz na palec? boje sie czy nie przeleje..te wysokie donice są niebezpieczne, kiedyś miałam pelargonie w takiej wyzszej i ciągle żółte liście, chyba miały za wilgotno..


Część róż miałam tylko rok w donicach, potem poszły do gruntu. Na razie tylko Abraham Darby trzeci rok siedzi w donicy. W przyszłym roku będę mu przycinać korzenie, bo już duży urósł i ziemię chcę mu też wymienić. Te nowe róże w donicy będą siedzieć przynajmniej cztery lata. Może dłużej. Stan suchości sprawdzam palcem, ale latem praktycznie codziennie podlewam donice i stosuję też co trzy tygodnie płynny organiczno-mineralny nawóz do róż. Wiatr również wysusza ziemię w donicach i nawet gdy nie ma słońca, a jest wietrznie, to podlewanie jest konieczne.
Edit: ważne jest, aby donica miała dobry odpływ. Moje mają na dole cztery dziurki, a nie tylko jedną. Te przykryte są stłuczkami donic, która jest nakryta włókniną, aby ziemia nie zapchała odpływu.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 20:11, 14 sie 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Ależ pięknie się te donice wypełniły. Miło zarzucić okiem!


Dziękuję, fajnie, że tak zarzucasz
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
jolanka 22:02, 14 sie 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Ewa, podziwiam, że utrzymalas w donicach róże przez taki okres czasu
Ja nawet nie będe próbowała - a to zapomnę podlać a to... lepiej niech rosną w ziemi - to dla ich dobra

Zapomniałam, ze pisalam Ci wcześniej o tej Rominie i Saphir Zapamietałam, ze ktoraś rzeczywiście chorowita ale wyobraź sobie na plantacji kwitnący łan setek tego samego rodzaju
Zaczyna mi kwitnąć Voyage - na razie tylko pąki ale juz mi sie podoba
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Anda 08:48, 15 sie 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Donice na dworze to dla mnie nie problem. Za to w domu nagminnie o nich zapominam
Voyage ma ładny kolor, ale ja jakoś nie przepadam za hybrydami herbatnimi
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
MirellaB 11:40, 15 sie 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Było mi żal róż w donicach. Teraz mam i to po dwie sztuki w donicy. Ciekawe jak długo u mnie będą dobrze rosły.
Jak pójdą do gruntu to wymienię na inne

Ciągle się zastanawiam nad Abraham Darby. U Ciebie na fotkach wygląda ładnie, ale u innych nie specjalnie. Mam mieszane odczucia czy ją kupić. Teraz każdy zakup muszę dobrze przemyśleć
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
Anda 12:23, 15 sie 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
MirellaB napisał(a)
Było mi żal róż w donicach. Teraz mam i to po dwie sztuki w donicy. Ciekawe jak długo u mnie będą dobrze rosły.
Jak pójdą do gruntu to wymienię na inne

Ciągle się zastanawiam nad Abraham Darby. U Ciebie na fotkach wygląda ładnie, ale u innych nie specjalnie. Mam mieszane odczucia czy ją kupić. Teraz każdy zakup muszę dobrze przemyśleć


Mirelko, do Abrahama mam szczególny sentyment, bo to moja pierwsza róża. Jednak nie polecam jej, mimo pięknych kwiatów i mocnego zapachu. U mnie w gruncie spisywała się nieszczególnie. Nagminnie łapała rdzę i była coraz mniejsza. Po jej wykopaniu okazało się, że odrzuciła podkładkę i zaczęła rosnąć na własnym korzeniu. To akurat dobrze zrobiła. Teraz się wzmocniła, rośnie lepiej niż na podkładce. Rdzy już tak nie łapie i plamistość też tylko trochę. Jednak w gruncie jej nie widzę. Zwiesza kwiaty i ma rozlazły pokrój. W donicy owszem, ale pod warunkiem, że się jej co parę lat przytnie korzenie, bo to jednak duża róża.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies