Róże jak malowane, cudowne

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Mam podobne objawy. W ostatnich dwóch latach uśmierciłam sporo domowych roślin.

Storczyki dają radę polecam utalentowanym skoro u mnie żyją to u każdego dadzą radę

Znów troszkę nacieszyłam duszę i oczy Twoimi różami i kompozycjami Proszę o więcej.

Moja Jude w tym roku skromnie, choć teraz ruszyła i ma więcej pąków. Więc czekam na kwiaty. Deszcz wyjątkowo jej szkodzi. Wszystkie kwiaty padały szybko po deszczach. Ostatnio miała jeden kwiat i nie było wielkich ulew to trochę sobie powąchałam ;D Teraz czekam na kolejne.

a storczyka o malo niedawno nie usmiercilam. Duzo mam roslin i podlewam a tego jakos omijalam, bo storczyk malo potrzebuje. No i tak go skutecznie omijalam, ze mu zzolkly liscie (jeszcze sie nie kapnelam dlaczego) i zwiedly kwiatki - dopiero mnie serce ruszylo o co biega. Troche wody uratowalo na szczescie sytuacje i dalej pieknie kwitnie.

Sliczne te donicowe róże, miałam w donicach kilka lat okrywówki - ale marniały. Może okrywowe nie nadaja sie donic?
Piękna ławka

Anda napisał(a)

Drugi kwiat Young Lycidas. Pierwszy mnie przeraził i nie mam fotek

witaj Ewo, przyciągnięta absolutnie cudnymi różami i ich zdjęciami wsiąkłam w twój ogródek i nie mogę się oderwać. Następne róże wpisałam na listę chciejstw jesiennych
Zastanawia mnie Young Lycidas u ciebie i jej kwiaty a właściwie ich kształt. Taki bardziej podobny do piwonii. Luźny i otwarty. U mnie jest ona młoda, miesiąc dopiero ale kwiatów już sporo miała, tak z 12 sztuk i one inne są. U mnie kielichowe jak do białego wina, mocno skupione, bardzo dużo płatków skupionych w środkowej części. Takich jakby poskręcanych. Po 3 do 5 pąków obok siebie. A u ciebie trochę inna się wydaje. Tylko kolor taki żarówiasty róż mi się zgadza. W sumie niewiele osób ją ma na forum. U Marzenki podobne kwiaty jak u mnie. Zastanawiam się, czy ta róża tak bardzo zmienna jest... Bardzo lubię jej zapach. I kolor jest obłędny. Nie wiem czy nie za mało miejsca jej zostawiłam.
Czy mogłabyś swoją pokazać w całej okazałości? Jak ona duża u ciebie jest? I bardziej strzelista czy rozkłada się na boki?

Sylvana napisał(a)

Ewcia dziękuję bardzo.
Muszę najpierw zgłębić bardziej temat, bo widzę, że nie potrzebnie Ci głowę zawracałam swoimi niekonkretami. Na sugerowaną stronę na pewno zajrzę i jak już będę miała lepiej sprecyzowane pytania, to poproszę Cię o radę.
Tymczasem jeszcze raz bardzo Ci dziękuję, bo już wiem że muszę pomyśleć nad poprawkami.

Jakie tam niekonkrety. Po prostu nie można wiedzieć takich rzeczy od razu. Teraz możesz się w spokoju pozastanawiać, bo już wiesz, ze miedzy klasami róż mogą być spore różnice

tulucy napisał(a)

Ewa normalnie nie nadrobię
macham pourlopowo

Lucy, o żadnych ważnych rzeczach nie było mowy, więc się nie stresuj Ja po trzech dniach niebytności nic nie mogę nadrobić Macham słonecznie

Ewik napisał(a)

Donicowe róże cudne.MW mam 2 od jesieni i już ją lubię, aczkolwiek każda rośnie inaczej ☺

Właśnie jestem jej bardzo ciekawa. Wszędzie czytam, że róża wspaniała

Ewik napisał(a)

Donicowe róże cudne.MW mam 2 od jesieni i już ją lubię, aczkolwiek każda rośnie inaczej ☺

Właśnie jestem jej bardzo ciekawa. Wszędzie czytam, że róża wspaniała

Pszczelarnia napisał(a)

Róża piękna i w tej kompozycji jeszcze piękniejsza!

Na dodatek, gdy jest nie do końca rozwinięta, to pachnie słodko i tak jakby anyżowo