Ewuniu a tak z innej beczki jakie róże byś mi poleciła, by nie chorowały, mają być rabatowe, najlepiej białe, albo różowe, rozważam na rabate przy tarasie w pełnym słońcu.

Anbu, dzięki

Moniko, sama nie mam rabatowych, ale mogę Ci napisać, jakie są tutaj polecane. Te, które widziałam na żywo to seria Fairy - wszystkie bardzo zdrowe, Bonica również i kremowa Garden of Roses posiadająca znak ADR. Tylko że one wszystkie tak 50-80 cm mogą uzyskać, takie super malutkie nie są. No ale przecież wiosną możesz je bardzo krótko przyciąć
Te których nie widziałam, ale mają dobre opinie to Little White Pet zdrowa i obficie kwitnąca, Petticoat również zdrowa i posiada znak ADR, Kosmos to samo, Pepita również, Pomponella i Rosenfaszination też. Ogólnie róże wyróżnione znakiem ADR są odporniejsze na choroby od innych róż. Wszystkie wymienione pachną lekko albo wcale. Nie napisałaś, czy zależy Ci na zapachu
Róże to dzieci słońca, więc się go nie boją Jeśli będą miały dobrą ziemię beztorfową, trochę qoopy końskiej i odpowiednie podlewanie na początku, to na pewno się odwdzięczą pięknym kwitnieniem

Ewuniu dziękuję, zapach może być, wysokość też może być. To byłyby pierwsze u mnie, wiem że mszyce bardzo lubią róże, ale gorsze to choroby, nawet nie znałam tego oznaczenia odporności
Dziękuję pogooglam jak wyglądają

Ach róże nie lubią kory? Coś obiło mi się o uszy, że lepiej je w kamieniu sadzić. Prawda?

Będą średnim piętrem, więc lepiej jak trochę wyższe. I po przemyśleniu lubię zapach róż.

O ADR możesz poczytać na forum, wrzuć w wyszukiwarkę. Tam jest też lista z różami z ADR

Róże nie powinny stać w korze, bo mogą łatwiej zapaść na choroby grzybowe. Ale jesli masz taką fajną miałką korę, jak kompost, to mogą. Nie wiem, pod jaką nazwą to w Pl może być sprzedawane. W kamieniu to prawdę powiedziawszy nie wiem, jak się zachowują. Mirella ma zdaje się róże w kamieniu. Możesz ją zapytać.

Z zapachem mogę polecić Gruß an Aachen Jest też w wersji całkiem białej.

Dzięki kochana :*

Tutaj znów różane dyskusje sie toczą
Mówisz , ze nie wypada lata wklejać , mhh a ja właśnie dałam , a co tam
Z podanych prze Ciebie róż wiele jest fajnych ale wiekszość rosnie zdecydowanie wyzej niz podają , a pomponella to istny potwór , ale bardzo ładny 120-150 moze miec lekko , za to kosmos strasznie sie pokłada

Potwierdzam powyzsza wypowiedz o pomponelce, u mnie ma ponad 1.70 i prawie 2 metry szerokosci.

wow tak dużych nie chce, do 80cm góra 1m

to spójrz moze na Stephanie baronin zu guttenberg