Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana

Doświadczalnia bylinowo-różana

frezja 11:50, 04 lut 2017


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Napracowałaś się Ewuś z odpowiedzią. Bardzo dziękuję i muszę pomyśleć bo warto a tym bardziej,że można przestawić w dowolnym momencie i ten efekt Zaraz czytam dalej.
____________________
Ewa - Ogrodowy song
kamila66 12:23, 04 lut 2017


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Anda napisał(a)


Róże w donicach u mnie:
Ogólnie donice powinny być jak najwyższe. Moje mają 50cm wysokości. Przez to, że są większe, donice tak szybko nie wysychają. Mimo to w lecie podczas upałów trzeba je codziennie podlewać. Nawóz płynny też trzeba dawać co 2-3 tygodnie. Jakoś tak wyszło u mnie, że nie daję nawozów długoterminowych, ale takie też można i wtedy rzadziej się daje.

Prawie każdą różę można dać do donicy. Te większe/wyżej rosnące co roku trzeba porządnie przycinać. Co 3 lata trzeba je wiosną wyjmować i skracać korzenie. Takim sposobem można trzymać w donicy z powodzeniem nawet róże dorastające do 1,5. Mniejszym też powinno się skracać korzenie, ale tu wystarczy tak co 4-5 lat.

Na zimę stawiam moje w osłoniętym rogu tarasu od strony północnej, czyli zero słońca i prawie zero wiatru. Opatulam je w maty kokosowe, a na wierzch, jak są duże mrozy, daję włókninę. Wiosną porządnie przycinam. Wszystkie moje donice stawiam razem, w kupie. Z zewnątrz stoją donice z chryzantemami, a wewnątrz właśnie róże. Przez to, że stoją na tarasie, nie muszę myśleć o ich podlewaniu. Deszcz załatwia to za mnie.

Jeśli chodzi o wygląd, to w donicach ładniej wyglądają róże mniej sztywne, takie, którym lekko przewieszają się pędy. Tak więc nie sadziłabym do nich róż wielkokwiatowych, które często właśnie takie sztywne pędy mają. Ładnie wyglądają niektóre angielki, floribundy.

Tutaj są róże do donic polecane przez samego hodowcę
http://www.davidaustinroses.com/german/Advanced.asp?PageId=2122


I ja skorzystam z tych informacji Dzięki Ewuniu
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
Madzenka 15:58, 04 lut 2017


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Ja w tym roku nawet z jednorocznych w donicach rezygnuję. Mam juz dosć ciagłego biegania z konewkami, w czasie urlopu też problem...
Ale podziwiam Twoje piekne róze w donicach i bedę je u Ciebie ogladać.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
MirellaB 16:43, 04 lut 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
frezja napisał(a)


No właśnie..która z Was ma doświadczenia w prowadzeniu róż w donicach?? czy przenosić na zimę gdzieś? ja nie mam gdzie

Pierwszy raz w ubiegłym sezonie posadziłam róże do donic. Na zimę donic nie chowałam, ale są zabezpieczone, a róże okryte. Wiosną się okaże czy przetrwały. Jestem dobrej myśli
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
MirellaB 16:47, 04 lut 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Ewa, czytam to co napisałaś o różach w donicach. Czy dobrze zrozumiałam, że zimą należy je podlewać?
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
Anda 16:49, 04 lut 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
frezja napisał(a)
Napracowałaś się Ewuś z odpowiedzią. Bardzo dziękuję i muszę pomyśleć bo warto a tym bardziej,że można przestawić w dowolnym momencie i ten efekt Zaraz czytam dalej.


Proszę bardzo Gdzieś już kiedyś to pisałam więc tylko skopiowałam i pracę miałam tylko z wyszukaniem tego tekstu
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 16:49, 04 lut 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
kamila66 napisał(a)

I ja skorzystam z tych informacji Dzięki Ewuniu


Mam nadzieję, że się przyda
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 16:52, 04 lut 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Madzenka napisał(a)
Ja w tym roku nawet z jednorocznych w donicach rezygnuję. Mam juz dosć ciagłego biegania z konewkami, w czasie urlopu też problem...
Ale podziwiam Twoje piekne róze w donicach i bedę je u Ciebie ogladać.


Mnie też denerwuje podlewanie przy upałach, ale nie mam innego wyjścia, muszę upychać kfiotki po donicach
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 16:54, 04 lut 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
MirellaB napisał(a)
Ewa, czytam to co napisałaś o różach w donicach. Czy dobrze zrozumiałam, że zimą należy je podlewać?


Tylko wtedy, jesli deszcz ich nie dosięga, ale oszczędnie, bo liści już prawie nie mają i wody aż tyle nie tracą. Moich nie podlewam, bo stoją pod gołym niebem.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
katel 18:23, 04 lut 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Mnie też zainteresowały różane informacje . Wielosił - polemonium cudowny jest .
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies