Rumianka
11:29, 23 paź 2016

Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10993
Beatko u mnie borówki posadzone są głównie dla ozdoby jesiennej...A przy okazji gdybym doczekała owocków, tym lepiej by było...trochę owoców zawiązały, ale kosy tak skutecznie "opiekują się" nimi, że dla nas nic nie zostaje
...dlatego przy borówkach mam postawione wiatraczki, żeby chociaż troszkę kosom przeszkodzić...
A jeżeli chodzi o nasze bliskie sąsiedztwo, to muszę przyznać, że trochę mi wstyd, że jeszcze nie zawitałyśmy do siebie...
Ciągle są jakież zajęcia (głównie całodobowa opieka nad teściową - tydzień w każdym miesiącu), albo pilne wyjazdy, że na spotkanko brakuje czasu...ale mam nadzieję, że z wiosną to się zmieni, bo teraz, przy takiej jesiennej pogodzie w ogrodzie nie posiedziałybyśmy, myślę...



____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda