Rumianka
21:23, 06 maj 2020

Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10984
Witajcie kochani po długiej przerwie...Wszystkim odwiedzającym mój watek serdecznie dziękuję za słowa otuchy oraz za pamięć...Już czas podnieść głowę i zająć się tym co ważne...Nie myślałam, że odejście mojej kochanej suni, tak powali mnie z nóg...ale to chyba dlatego, że nagromadziło mi się w ostatnich latach sporo smutnych emocji...najbliższa rodzina uszczuplona została o 5 osób, a do tego jeszcze ukochana piesia...
. Ale życie toczy się dalej, i coraz trudniej jest zaakceptować taki stan rzeczy...
W ogrodzie powoli zaczyna startować "zielenina". Długo ociągały się moje rośliny, pomimo, że ta ostatnia zima była jak nie zima. Wiosna natomiast startowała z ciągłymi przymrozkami i tak naprawdę, to dopiero od tygodnia noce są bez szronu...Jednakże to co próbowało wypuścić świeże listowie, to skutecznie unicestwiał przymrozek...


W ogrodzie powoli zaczyna startować "zielenina". Długo ociągały się moje rośliny, pomimo, że ta ostatnia zima była jak nie zima. Wiosna natomiast startowała z ciągłymi przymrozkami i tak naprawdę, to dopiero od tygodnia noce są bez szronu...Jednakże to co próbowało wypuścić świeże listowie, to skutecznie unicestwiał przymrozek...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda