Grazynko dziękuję za milutkie słowa...Cieszę się, że pierwiosnki mają się dobrze...dziel je śmiało, podlewaj i nie padną. Zawsze dzielę o tej porze, mają czas przez sezon na rozrost kępki i znów wiosną jest dużo kwiatków...i tak na okrągło, dlatego mam ich dużo...
Wycieczki były bardzo udane, chociaż wejście na wieżę w Lidzbarku było męczące - 77 schodów, złapałam zadyszkę, natomiast na wieżę w Giżycku wjeżdżało sie windą na 37m. widoki super, ale na tarasie widokowym u góry barierka szklana, wrażenie lęku nie odstępowało...
Hanuś, dzięki za odwiedzinki i równieŻ zyczę zdróweczka i pozdrawiam...
Nocami są chyba przymrozki, bo rano roślinki wyglądają jak placki...ale podnoszą się na szczęście...
Dzięki, dzięki, dzięki...lubię bardzo wiosnę taką ukwieconą...zresztą której pory roku ja nie lubię?...lubię każdą, aby była słoneczna, wilgotna i długa
Te białe piękne drobiazgi, to ubiorek wieczniezielony, jak napisałam Bożence...mam go chyba od 30-tu lat...mogę Ci wysłać...napisz
Doris, Twoje kompozycje zawsze chwytają mnie za serce, są gustowne i przepiękne...masz dar w genach...
Elisko, piękną masz wiosnę kolorową i radosną
Też tak lubię.
Zresztą, Twój ogród zawsze piękny.
Pełno w nim radosnych smaczków ☺️
Pozdrawiam z wietrznego Kamiennego