Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z koniczynką

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z koniczynką

Margo2 22:30, 26 kwi 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 799
Rumianka napisał(a)
Aniu, Alu... dzisiaj już chyba nie ma żadnych podkolanówek, nie mówiąc o białych...kiedyś to i pieluszki tetrowe powiewały na wietrze. a później tak pachniały świeżością... a dziś smrodkowy pampers sru do kubła... I po sprawie...


Podkolanówki są, ale nylonowe.
Szkoda roślinek.
Ja kiedys tez niestety zapomniałam o druciku przywiązującym pień do podpórki.
Całe szczęście, w miarę szybko wyciągnęłam, bo po użyciu maści na rany, szybko dziura się zasklepiła.
Dlatego lepiej używać grubych pasów. Trudniej wrastają
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Rumianka 18:08, 27 kwi 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10262
Gosiu, gdybym założyła sobie majtki z ciasną gumka to bym pamiętała że klonik też cierpi...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Agatorek 22:19, 27 kwi 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13229
UrsaMaior napisał(a)
U mnie taki numer zrobił strzępek. Miał już koło 3m, obcięłam na wysokości 20-30 cm i cudownie zmartwychwstał. Teraz znów jest dużym drzewkiem. Ochlastaj swojego, szybko nadrobi, zobaczysz


U mnie taki numer zrobiła magnolia. Uschła całkowicie, ale zauważyłam młode gałązki od korzenia. Opitoliłam suchelca i teraz mam wielopienną
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Agatorek 22:20, 27 kwi 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13229
Rumianka napisał(a)
W nocy było -5



Hahahahha
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Rumianka 17:49, 28 kwi 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10262
zawitka napisał(a)
Tak z tym podwiązywaniem tak jest też straciłam drzewko a teraz wyrzucam podwiązki po zakupie i daję swoje z pończoch i mam spokój.

Szkoda Twego drzewka

Dziś zrobiłam przegląd wszystkich drzewek i podwiązki wywaliłam prawie wszędzie... Sporo było już takich dość ciasnych...drzewka powiedziały ..."uuuff"...
Halinko jutro z rana działam...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Rumianka 17:52, 28 kwi 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10262
UrsaMaior napisał(a)
U mnie taki numer zrobił strzępek. Miał już koło 3m, obcięłam na wysokości 20-30 cm i cudownie zmartwychwstał. Teraz znów jest dużym drzewkiem. Ochlastaj swojego, szybko nadrobi, zobaczysz

Mój klonik też był już 3 metrowym okazem...Dziś rozprawiłam się z uschniętą częścią...został 50 cm kikut, ale niżej wypuszcza listki, jest szansa, że urośnie znów...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Rumianka 17:56, 28 kwi 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10262
anabuko1 napisał(a)

Oj to ci przymrozek też na rozrabiał
Szkoda roślin. Najbardziej klona. Może nowe liście wypuści ?

Przymrozek nabałaganił, ale część roślin trochę się podniosła. Klonik Crimson Sentry zczarniał zupełnie...widocznie oberwał najbardziej... Czy wypuści nowe listki? Zobaczę...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Rumianka 17:57, 28 kwi 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10262
GorAna napisał(a)
Elisko, u mnie też był ten jegomość ze szronem
Byle do lata, bo wiosna cosik kapryśna

W naszym rejonie nadmorskim co roku przymrozek funduje takie niespodzianki i nic na to nie można zaradzić...W ubiegłym roku było mroźno w czerwcu...szalona pogoda.
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Rumianka 18:01, 28 kwi 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10262
sylwia_slomczewska napisał(a)
Ja tak uratowałam jabłonkę po karczowniku, ścięłam do wysokości 30 cm od ziemi żeby jedyny korzonek 5 cm długości był w stanie ja wyżywić, pięknie odrasta. Ale pytanie jest czy ten klon nie był czasem szczepiony i na jakiej wysokości. Bo jeśli był szczepiony być może odrasta podkładka...

Sylwia, dziś ochlastałam suchy pieniek klonikowi, zostawiłam 50 cm od ziemi, a to co wypuszcza wygląda na listki klona, czyli byłoby ok. A jak będzie, to się dopiero okaże za jakiś czas. Jestem dobrej myśli.
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Rumianka 18:05, 28 kwi 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10262
Margo2 napisał(a)


Podkolanówki są, ale nylonowe.
Szkoda roślinek.
Ja kiedys tez niestety zapomniałam o druciku przywiązującym pień do podpórki.
Całe szczęście, w miarę szybko wyciągnęłam, bo po użyciu maści na rany, szybko dziura się zasklepiła.
Dlatego lepiej używać grubych pasów. Trudniej wrastają

Te nylonowe podkolanówki, to są antygwałtki, tak mi powiedziała wnuczka...
Natomiast z suchym klonem rozprawiłam się dziś. Ucięty w miejscu wrastania sznurka, nie posmarowany maścią, bo jej nie mam...poprosiłam by rósł...nic nie odpowiedział, ale może posłucha ...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies