Osiedlowy ogródek

Anda 09:53, 16 sty 2021

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399

inka74 napisał(a)

Ewa, a jeszcze ciekawego mówili o ciemiernikach? Kiedy nawozić?

Nawozić dwa razy w roku - w lutym/marcu i lipcu/sierpniu. Najlepiej nawozem PK, ale organicznym, może to być organiczny nawóz do pomidorów, do róż, obornikiem granulowanym, kompostem. Wiórkami rogowymi też można, ale to jest sam azot, więc jest to tylko dodatek do innych nawozów.

Reni ciemiernik to krzyżówka ciemiernika cuchnącego i niger

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken

inka74 10:11, 16 sty 2021

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210

Do góry

Zapisuję sobie terminy. Ma to sens, nawet bardzo. Zawsze się zastanawiałam kiedy im dawać papu. Najczęściej w listopadzie/grudniu lub na wiosnę w marcu dawałam obornik granulowany, kompost, skorupki od jaj pokruszone. Te grudniowe dokarmianie rzeczywiście za późno.

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka

Anda 10:16, 16 sty 2021

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399

Do góry

Skorupki od jaj jak najbardziej, najlepiej nie gotowane, bo wtedy łatwiej jest roślinom przyjąć wapń.
Ciemierniki niger są od wapnia uzależnione, muszą go mieć po dostatkiem. Inne rodzaje dają też radę bez większych ilości wapnia, w neutralnych glebach.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken

inka74 10:33, 16 sty 2021

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210

Do góry

Ewcia, dzięki! Skorupki daję niegotowane bo u mnie w większości po śniadaniowej jajecznicy czy omlecie a nie po jajku na twardo

zbieram je przez cały rok. Dodawałam je w dużej ilości przy sadzeniu ciemierników (mieszałam z ziemią i z obornikiem granulowanym) i widziałam efekt w postaci ich szybkiego przyrostu i ilości kwiatów.

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka

Kokesz 10:45, 16 sty 2021

Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791

Do góry

inka74 napisał(a)

Ewcia, dzięki! Skorupki daję niegotowane bo u mnie w większości po śniadaniowej jajecznicy czy omlecie a nie po jajku na twardo zbieram je przez cały rok. Dodawałam je w dużej ilości przy sadzeniu ciemierników (mieszałam z ziemią i z obornikiem granulowanym) i widziałam efekt w postaci ich szybkiego przyrostu i ilości kwiatów.

Ja też dodaje skorupki od jaj, zbieram je cały rok, ucieram w moździeżu na drobno i tym sypię, musze dać im jeszcze obornik bo chyba nie dawałam.
Do tych nowych jak sadziłam dawałam jeszcze sporo mączki bazaltowej, kompostu, żwiru i skorupek.

____________________
Renata Osiedlowy ogródek

Kokesz 10:47, 16 sty 2021

Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791

Do góry

Anda napisał(a)

Reni ciemiernik to krzyżówka ciemiernika cuchnącego i niger

Dlatego pewnie taki duży

A nawet oglądałam ostatnio te cuchnące u Margerytki40 i podobały mi się

Ale jak te moje też tak długo mają kwitnąć to może już ich wystarczy.
Mam ich 5 sztuk.

____________________
Renata Osiedlowy ogródek

Kokesz 17:59, 16 sty 2021

Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791

Do góry

Polatałam dziś po ogródku, nawet nie zmarzłam

Pookrywałam co możliwe dużymi donicami, ciemierniki też.
Hortki ogrodówki dostały włókninę, róże przysypałam kompostem, klony dostały ochronę z kartonu a wrzośce z gałązek świerkowych. Zabrakło mi kartonów na rodki, mam nadzieję, że ich nie przemrozi...
Ogród mam zabunkrowany

____________________
Renata Osiedlowy ogródek

inka74 18:41, 16 sty 2021

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210

Do góry

U ciebie środek osiedla, wkoło wysokie bloki. Raczej powinno być dobrze. Na prognozach tylko weekend pokazują z tak dużym minusem choć u mnie teraz jest koło -3 a było w dzień koło zera. Śnieg powoli się roztapia z wierzchu.

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka

Mary 20:19, 16 sty 2021

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

Anda napisał(a)

Wczoraj wieczorem „byłam” na wykładzie o Helleborus (byłam poprzez zoom ). Ciemierniki powinno się właśnie dzielić lub przesadzać w czasie chłodów, bo one puszczają nowe korzenie tylko jak jest chłodno. Tak więc to co pisze Mary ma sens

Nie zrobiłam tego świadomie. Po prostu chciałam mieć więcej. Do głowy mi nie przyszło, że to najlepszy termin na dzielenie.
Ja daję ciemiernikom dolomit.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Kokesz 20:34, 16 sty 2021

Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791

Do góry

inka74 napisał(a)

U ciebie środek osiedla, wkoło wysokie bloki. Raczej powinno być dobrze. Na prognozach tylko weekend pokazują z tak dużym minusem choć u mnie teraz jest koło -3 a było w dzień koło zera. Śnieg powoli się roztapia z wierzchu.

Tak nie do końca.
Moje osiedle jest na górce, wieje jak cholera.
Właśnie wyszłam drugi raz opatulić jednak rodki, bo wieje taki zachodni wiatr, że głowe chce urwać.
Dlatego właśnie sadziłam tuje pod płotem, żeby zrobiły osłonę przed wiatrem.
Na płocie przyczepiłam jeszcze matę wiklinową na zimę, chociaż mi się nie podoba.
Przed moim ogródkiem jest jeszcze żywopłot sąsiada i trzy inne ogródki.
Wyobrażasz sobie, co się robi na tym pierwszym, masakra

A kiedyś żałowałam, że ktoś przede mną go wziął, bo widzę go najbliżej z okna.
Dziś w życiu bym się nie zamieniła

____________________
Renata Osiedlowy ogródek