Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kamienny ogród patykiem malowany

Kamienny ogród patykiem malowany

Makao_J 15:31, 19 sty 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Cieszę się że już czujesz się dobrze.

Nie wyobrażam sobie jak można zmieścić 100 drzew na 1000m2. Ja mam taką działkę i nie wyobrażam sobie. Choć jakieś drzewka bym sobie jeszcze dosadziła ale musiałabym taki wybór mocno przemyśleć.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Sylvana 15:34, 19 sty 2017


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Też się cieszę, że już lepiej...ile można chorować...

Są takie wątki, ale palcem nie pokażę
Ja zastanawiam się co wyciąć
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 15:50, 19 sty 2017


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
iwka napisał(a)
co tu czytam, sio choróbska zdrówka życzę


Iwka...chciałam zobaczyć co u Ciebie...a tu szlaban na wątku....będzie nowy ?????
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Anda 16:03, 19 sty 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Sylvana napisał(a)


Tak sobie rosną i rosną i ciekawa jestem ile jeszcze, bo z roku na rok są coraz większe.
Zauważam to zwłaszcza przy nowych rabatkach, bo jakoś szybko się do nich zbliżają. Podcinam iglaki od dołu, ale nie wiele to daje....ciągle wszędzie cień. Znów muszę coś powycinać.
Są na O. tacy co mają po 100parę drzew na 1000m2 - nie wiem jak oni to robią....nie wyobrażam sobie tych ogrodów za 10 lat...ale to nie moja sprawa...

Czasem myślę sobie, że fajnie mają właściciele mniejszych ogrodów...nie są tak "uwiązani", wszystko można szybko ogarnąć i przy tym nie wyczyścić kieszeni.


Pamiętasz tą piosenkę : A ja rosnę i rosnę, latem zimą na wiosnę i niedługo przerosnę, mamę tatę i sosnę
Ja też sobie nie wyobrazam wielu dużych drzew na średniej wielkości działkach. Przycinać takich drzew powyżej 5m mi by się już nie chciało.
Fakt, mniejszy ogród, to mniejsze pieniądze i mniej czasu pochłania. Tylko czasem też mniejsza satysfakcja
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Sylvana 23:31, 19 sty 2017


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Ewa...mniejsza satysfakcja?
To spójrz na swoje letnie zdjęcia i moje....u Ciebie burza kolorów i faktur....u mnie pustynia i sama nie wiem co już pokazywać....bo ile można patrzeć na drzewa i kamienie?
Lubię swoją przestrzeń i jest fajnie odetchnąć pełną piersią leśnym powietrzem....posłuchać jak ptaki śpiewają....
To ogród do przebywania a nie pokazywania na O.
Gdybym chciała zrobić prawdziwie kapiący kwieciem ogród....musiałabym władować morze kasy....
Łatwiej mieć mniejszy ogród....bo efekty są szybciej dostrzegalne....
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
23:33, 19 sty 2017
Sylwuś twój ogród robi wrażenie, ma swój klimat, nie znaczy że wszyscy musimy mieć tak samo
Sylvana 23:37, 19 sty 2017


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Nie chcę mieć tak samo...tylko chyba nie będę tu tak często jak w zeszłym roku...a przynajmniej nie na swoim wątku...bo u mnie nic się nie zmieni na razie w tym sezonie....a co jest już wszyscy widzieli....
Będę sobie za to brykać po Waszych ogrodach
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
23:40, 19 sty 2017
Twój ogród jest piękny, co do brykania to zapraszam choć też będę pewnie już rzadziej
Sylvana 23:43, 19 sty 2017


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Wiem wracasz do pracy.
Chociaż zawsze wpadasz wieczorami, to może tak zostanie....tylko troszkę wcześniej

Dziękuję Moni...Twój też będzie piękny....tylko roślinki muszą podrosnąć i zobaczysz
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Lomianianka 12:01, 21 sty 2017


Dołączył: 12 kwi 2014
Posty: 50
Sylvana napisał(a)
Ewa...mniejsza satysfakcja?
To spójrz na swoje letnie zdjęcia i moje....u Ciebie burza kolorów i faktur....u mnie pustynia i sama nie wiem co już pokazywać....bo ile można patrzeć na drzewa i kamienie?
Lubię swoją przestrzeń i jest fajnie odetchnąć pełną piersią leśnym powietrzem....posłuchać jak ptaki śpiewają....
To ogród do przebywania a nie pokazywania na O.
Gdybym chciała zrobić prawdziwie kapiący kwieciem ogród....musiałabym władować morze kasy....
Łatwiej mieć mniejszy ogród....bo efekty są szybciej dostrzegalne....


hm..... zdziwił mnie ten wpis Sylwio.
By ogród był kolorowy wcale nie trzeba "morza kasy".
W maju przywiozłam Ci 3 skrzynie wypełnione doniczkami z jeżówkami w różnych kolorach. W każdej doniczce minimum 10 sadzonek. Pikowałam je pół dnia dla Ciebie. Stałaś się posiadaczką setek sadzonek werbeny patagońskiej, juk, dziesiątek kłączy irysów amerykańskich granatowych i kremowych, kuklików falames of passion - odmiany o wyjątkowej urodzie, gaury, kłosowców meksykańskich, lawendy, ostróżki, naparstnice, żurawki i inne. Te wszystkie rośliny znoszą wszystkie warunki, u mnie rosną nawet na martwicy glebowej i pięknie kwitną, dopiero pierwszy raz wczesnym latem dałam im trochę kompostu. Te siewki u mnie tak kwitły latem. Pokaż jak one wyglądały u Ciebie
Bo u mnie tak:




Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies