Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Księżycowy...

Księżycowy...

Pszczelarnia 11:11, 23 lis 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
A gdybyś posadziła lipę? Szybko rośnie, daje gruby pień adekwatny do korony, ma ładny pokrój, pachnie nieziemsko. Ładną odmianę. Ile tam jest miejsca od płotu do domu?

Pytanie tylko czy sąsiad zniesie osypywanie się liści i suszu z lipy.

I kiedyś utrudnione będzie trzymanie nasadzeń pod lipą. Nie, to nie jest dobry pomysł. Ale napisałam, więc enteruję.

Pytanie najważniejsze jak duże drzewa zabiorą Ci światło i jak będą rzucać cień?

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
AgataP 14:55, 23 lis 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Ewcia ma rację - najważniejsze to ile światła chcesz mieć, bo to determinuje wybór.. jest tyle pięknych drzew ale niektóre mają tak gęstą koronę że będziesz miała dużo cienia i to jest zagwostka...

Masz temat do przemyśleń... kończy Ci się już ta harówa czy jeszcze do końca listopada tyrasz na zwiększonych obrotach?
____________________
Z Pszenicznej...
Wendy79 18:53, 23 lis 2017


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Kobiety Kochane, bardzo Wam dziękuję, że wpadłyście, podpowiedziałyście, wyraziłyście opinię . Szczególnie Agacie, bo potwierdziła tylko, że aż tak źle nie myślę :*
Tak chcę żywopłot z buka, mniejsze żywopłotki z cisa (kostki, nóżki czy jak zwał tak zwał) i klon strzępiastokory tam zostaje, bo 1. to prezent, który kupiłam mojemu Mackowi, a po 2. z chęcią popatrzę na jego piękną korę przez okno, zamiast na garaż sąsiada.
Hortensje są po przeciwnej stronie ogrodu, obok rośnie szpaler piwonii i właśnie muszę jakoś nawiązać/powiązać. Z piwoniami rosną 3 grujeczniki ( tak wiem ażur), ale taras docelowo ma osłaniać żywopłot z cisa, posadzony przy nim, brzoza Youngii i miskanty.
Maciek obiecał mi, że na razie postawi na wiosnę jakiś drewniany płot i będziemy czekać na wzrost bukowego żywopłotu.
Ważne, że szkielet mam ogarnięty. Brakuje mi jednego drzewa po lewej. Nie mogę się zdecydować. Chciałabym coś dla ptaków...

Boziu, tak na szybko, tysiąc myśli, ale własnie jestem w najgorętszym okresie i nie sypiam zbyt dobrze, pracuję długo, wracam padnięta. Teraz trzy najgorętsze dni i potem wracam do normalności: skończy się praca od poniedziałku do piątku, od 8 do 16. Z jednej strony szkoda wielka,a z drugiej, będę miała więcej czasu na ogród w przyszłym sezonie.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
AgataP 09:54, 24 lis 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Wendy79 napisał(a)
Kobiety Kochane, bardzo Wam dziękuję, że wpadłyście, podpowiedziałyście, wyraziłyście opinię . Szczególnie Agacie, bo potwierdziła tylko, że aż tak źle nie myślę :*
Tak chcę żywopłot z buka, mniejsze żywopłotki z cisa (kostki, nóżki czy jak zwał tak zwał) i klon strzępiastokory tam zostaje, bo 1. to prezent, który kupiłam mojemu Mackowi, a po 2. z chęcią popatrzę na jego piękną korę przez okno, zamiast na garaż sąsiada.
Hortensje są po przeciwnej stronie ogrodu, obok rośnie szpaler piwonii i właśnie muszę jakoś nawiązać/powiązać. Z piwoniami rosną 3 grujeczniki ( tak wiem ażur), ale taras docelowo ma osłaniać żywopłot z cisa, posadzony przy nim, brzoza Youngii i miskanty.
Maciek obiecał mi, że na razie postawi na wiosnę jakiś drewniany płot i będziemy czekać na wzrost bukowego żywopłotu.
Ważne, że szkielet mam ogarnięty. Brakuje mi jednego drzewa po lewej. Nie mogę się zdecydować. Chciałabym coś dla ptaków...

Boziu, tak na szybko, tysiąc myśli, ale własnie jestem w najgorętszym okresie i nie sypiam zbyt dobrze, pracuję długo, wracam padnięta. Teraz trzy najgorętsze dni i potem wracam do normalności: skończy się praca od poniedziałku do piątku, od 8 do 16. Z jednej strony szkoda wielka,a z drugiej, będę miała więcej czasu na ogród w przyszłym sezonie.



Ja mam w głowie ciągle jabłoń Golden Hornet Nie wiem czy nie wyciepnę jabłonki Royality, bo mnie denerwuje - liście szybko z niej spadają, owoców nie ma... no i jedna wiśnia jest też do wyoutowania
Na to miejsce myślę właśnie o tej jabłonce - piękne żółte owoce...
I jeszcze jabłoń Adirondack ale u nas to nie ma takich odmian, pewnie wysyłkowo kupię i to dwie sztuki bo chciałam z nich łuk formować w warzywniku No i chyba dokupię Jarzącki Flanrocky - jeden mi wypadł, a przydałoby się jeszcze ze 3 posadzić
Wiosną też cisy będę nabywać - na żywopłot właśnie i fastigiaty na bylinową.. już wsadzam listwy tam gdzie pasowały by mi one, zobaczę wiosną/latem czy będzie tam miejsce i czy będą "grały" z resztą roślin.

A dla ptaków wystarczy jak sprężynki z kulami powiesisz U mnie na katalpie to już stadami wiszą, musiałam karmnik dowiesić i na dole drugi postawić. Mazurki jak przylecą to po 15 szt a jeszcze sikory w 3 odmianach, kowaliki, dzięcioł... ciekawe czy inne się pojawią.
Mam na nie doskonały widok z salonu, już nawet przestały się mnie bać, kojarzę się im z jedzeniem

____________________
Z Pszenicznej...
Pszczelarnia 10:02, 24 lis 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Aga, a nie lepiej byłoby dać cisowy żywopłot na tyły? Lepiej uwidoczni pień klona, o każdej porze roku i będzie lepszą ścianą niż buk lub grab.



____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Wendy79 17:52, 25 lis 2017


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
AgataP napisał(a)


A dla ptaków wystarczy jak sprężynki z kulami powiesisz U mnie na katalpie to już stadami wiszą, musiałam karmnik dowiesić i na dole drugi postawić. Mazurki jak przylecą to po 15 szt a jeszcze sikory w 3 odmianach, kowaliki, dzięcioł... ciekawe czy inne się pojawią.
Mam na nie doskonały widok z salonu, już nawet przestały się mnie bać, kojarzę się im z jedzeniem




Wczoraj przyjechało do nas 20 kg karmy dla ptaków, jeden karmnik już powieszony, stojący czeka na trochę czasu, żeby go ponaprawiać tu i ówdzie. Może jutro przed pracą uda mi się zobaczyć czy ptaki korzystają z nowego karmnika, bo teraz wyjeżdżam po ciemku i wracam po ciemku.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Wendy79 17:58, 25 lis 2017


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Pszczelarnia napisał(a)
Aga, a nie lepiej byłoby dać cisowy żywopłot na tyły? Lepiej uwidoczni pień klona, o każdej porze roku i będzie lepszą ścianą niż buk lub grab.





Myślałam o tym, ale mam już częściowo na tej stronie posadzony żywopłot grabowy i nie wiem czy w ogóle można łączyć takie dwa rodzaje żywopłotu formowanego, a nie stać mnie raczej na obsadzenie z 40 metrów cisem, żeby było jednolicie.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
AgataP 19:20, 25 lis 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Wendy79 napisał(a)



Wczoraj przyjechało do nas 20 kg karmy dla ptaków, jeden karmnik już powieszony, stojący czeka na trochę czasu, żeby go ponaprawiać tu i ówdzie. Może jutro przed pracą uda mi się zobaczyć czy ptaki korzystają z nowego karmnika, bo teraz wyjeżdżam po ciemku i wracam po ciemku.


Na mnie czeka paczka na poczcie, 25kg. Z tym ze część będę przerabiać na kulki, bo sikorki lubia taka postac ziarenek z tluszczykiem Reszta do karmnika na drzewie i pod drzewem. Wszystko zjedzą. U mnie banda mazurków po kilkanaście sztuk. Tylko czekają aż się pojawie z żarciem.
____________________
Z Pszenicznej...
Misia 21:51, 25 lis 2017


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Wendy przeczytałam cały wątek, troszkę mi zeszło bo przy dwójce maluchów nie wiele czasu mi zostaje na o. ale normalnie szacun, jeśli tak ma wyglądać księżycowy krajobraz to dla mnie bomba roślinki chyba czymś pędzisz "ekstra" bo tak szybko rosną, ogród wygląda na dojrzalszy. O warzywniaku już nie będę wspominać bo poematy można by pisać cud miód i orzeszki normalnie no i zazdroszczę pomocnika bo mój M to pomaga tylko w ciężkich pracach typu postawić płot, altanę itp, a kopanie sadzenie i cała reszta to muszę sama, a pomoc czasem by się przydała.
Bardzo podoba mi się klimat Twojego ogrodu dla mnie taki romantyzm w nowoczesnym wydaniu. Będę zaglądać kibicować i uczyć się Pozdrawiam serdecznie
____________________
Misia - Między brzozami
mira 22:24, 25 lis 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Wendy79 napisał(a)



Wczoraj przyjechało do nas 20 kg karmy dla ptaków, jeden karmnik już powieszony, stojący czeka na trochę czasu, żeby go ponaprawiać tu i ówdzie. Może jutro przed pracą uda mi się zobaczyć czy ptaki korzystają z nowego karmnika, bo teraz wyjeżdżam po ciemku i wracam po ciemku.


A ja się tak zastanawiam czy my ptaków nie rozleniwiamy. Patrzę na ogród i równo o 10 widzę jak sprawdzają karmniki i okolice.Fakt przyzwyczajone choć tam teraz dużo nie sypię, jest jeszcze zielono, stosunkowo ciepło i tyyyyle jeszcze wciąż ziaren wszelakich i nie widzę żeby się wysilały.
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies