Pszczelarnia
17:20, 27 lis 2017

Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Aga, np. fragment rabaty cisowej może być jedną inną sekwencją wśród sekwencji grabowych. Np. rabatę będzie spinać tylko 1 gat. trawy a będzie ona inna.
Gdzie jest ten klon cynamonowy względem narysowanego cisa?
Nie umiem tego wytłumaczyć. Ja narysowałam sobie wszystkie żywopłoty i struktury w ogrodzie zimą (tzn. pokolorowałam odpowiednio) i zobaczyłam, czy nie mam za dużo żywopłotów cisowych w stosunku do innych. Wydaje mi się, że żywopłoty cisowe są dobre: chronią przed wiatrami, spojrzeniami, przeciągami i dają tło najlepsze dla ciekawych roślin, są świetnym schronieniem dla ptaków (jeżeli ktoś nie ma iglastych roślin). Byle nie przesadzić.
Możesz sobie wprowadzić gdzieś takie przegrody cisowe, kawałki cisowe, żeby ten jeden fragment żywopłotu nie był "od czapy".
Ale musisz sama to czuć, czy dobrze się czujesz z mocną zielenią w zimie. Mnie bowiem te mocne ciemnozielone bryły rh, cisów, kul bukszpanowych, laurowiśni i kaliny sztywnolistnej zimą zaskakują, że są. Tak w innych porach roku nie zauważam ich prawie (poza podjazdem, który jest obsadzony na zimozielono, pionowo). Ale w zimie też ładnie widać na nich wszystkie te brązy i płowe kolory.
Żywopłoty liściaste też potrafią zasłaniać, zwłaszcza jak mają dużo drzew na rabacie, dom sąsiada wydaje się wtedy oddalony i przesłonięty.
Gdzie jest ten klon cynamonowy względem narysowanego cisa?
Nie umiem tego wytłumaczyć. Ja narysowałam sobie wszystkie żywopłoty i struktury w ogrodzie zimą (tzn. pokolorowałam odpowiednio) i zobaczyłam, czy nie mam za dużo żywopłotów cisowych w stosunku do innych. Wydaje mi się, że żywopłoty cisowe są dobre: chronią przed wiatrami, spojrzeniami, przeciągami i dają tło najlepsze dla ciekawych roślin, są świetnym schronieniem dla ptaków (jeżeli ktoś nie ma iglastych roślin). Byle nie przesadzić.
Możesz sobie wprowadzić gdzieś takie przegrody cisowe, kawałki cisowe, żeby ten jeden fragment żywopłotu nie był "od czapy".
Ale musisz sama to czuć, czy dobrze się czujesz z mocną zielenią w zimie. Mnie bowiem te mocne ciemnozielone bryły rh, cisów, kul bukszpanowych, laurowiśni i kaliny sztywnolistnej zimą zaskakują, że są. Tak w innych porach roku nie zauważam ich prawie (poza podjazdem, który jest obsadzony na zimozielono, pionowo). Ale w zimie też ładnie widać na nich wszystkie te brązy i płowe kolory.
Żywopłoty liściaste też potrafią zasłaniać, zwłaszcza jak mają dużo drzew na rabacie, dom sąsiada wydaje się wtedy oddalony i przesłonięty.