Ale zolciutko na rabacie.Fajnie.
Ja do kwitnienia swojej magnolii muszę jeszcze poczekać. Moja nie należy do wczesnych,raczej pozniejszych.
Ale nazywa się tak jak ja. To jak hej było nie kupić
No już jest kolor ale dziś strasznie zimno było - jak to sie łatwo do ciepełka przyzwyczaić .
No to kawał roboty zrobiłaś - u mnie bajzel straszny może w weekend trochę ogarnę .
Będą, będą - wreszcie!
Na nowej rabacie będą tawuły Goldmoun, strzyżone + trzy cyprysiki Van Pelts Blue - strzyżone na kulki na pniu a wiosną tulipany fioletowe z czarnymi (nie wiem czy kilku białych nie wsadziłam ) i czosnki Globemastery.
U nas nie zapowiadają przymrozku ale różnie może być - kilka kwiatów już jest lekko podmarzniętych.
Dzięki!!!
Ja też sie doczekać nie mogę, ochłodziło się i znowu wszystko zwolniło. Mój był sadzony w 2012 to też chwilkę poczekałam - zobaczymy czy warto było czekać.
Aniu budzą sie ale jeszcze powolusiu, nie ma nawet za bardzo czego sfocić .
No mam nadzieję że zrobi popis ten mój judaszowiec - choć pąków nie ma jakoś super dużo ale dobrze że wogóle są .
Na nową rabatkę też mocno liczę , to trudne miejsce bo podsypka od kostki jest głęboko, chwast się sieje strasznie od ugorów po sąsiedzku, zimą śnieg tam składujemy a latem ciągle podsycha - tawuły sobie poradzą a co z cyprysikami będzie to się zobaczy, no i cebulowe mogą wygnić ale przynajmniej w tym roku będą się popisywać
Magnolia tfu tfu
Fajnie mieć swoją imienniczkę w ogrodzie i dobrze, że późniejsza to jest mniej narażona na przemarzanie kwiatów.