Ostatnio, chyba u Judith, była dyskusja o podlewaniu / niepodlewaniu ogrodu i oszczędzaniu wody.
Dziś taki widok dał mi do myślenia.
Dlaczego krzew hortensji po lewej więdnie, a te po prawej nie?
Prawdopodobnie dlatego, że był na początku maja przesadzony w to miejsce.
Wszystkie te hortensje były wsadzone w jednym czasie kilka lat temu. Ten krzak rósł na końcu po prawej stronie i musiałam go przenieść po zasłaniał jodłę.
Przy okazji przesadzania dostał w dołek dużo kompostu i obornika. Czyli ma lepsze warunki niż pozostałe. Wydaje się jednak, że większe znaczenie ma to, że go wykopałam i przesadziłam. Korzenie nie sięgają tak głęboko i nie daje rady.
Nasze ogrody są jeszcze młode. Im bardziej dojrzały ogród tym lepiej powinien sobie radzić przy problemach z wodą. Trzeba tylko zmniejszyć ilość tetrisów.
Ale to oczywiście nie jest możliwe.