finka
11:15, 14 sie 2011

Dołączył: 05 maj 2011
Posty: 1502
GOSIU ja nie kopczykuję swoich miskantów, ale mam doświadczenie z przed 2 lat, gdy wymarzło mi przeszło 150 miskantów w doniczkach. W ubiegłym roku dołowałam tylko donice w przekompostowanych trocinach i wszystkie pięknie przezimowały. Ale na rabatach nic im nie robię. Zimuje nawet maluszek Miscant 'Goldbar' (taki mały zebrinek) ponoć miał być bardziej wrażliwy.
____________________
Marta /Finka/ Zielony Punkt - ogród Finki
Marta /Finka/ Zielony Punkt - ogród Finki