W zeszłym roku ożanka była po cycki, a w tym przetrwały chyba 3 krzewinki.. i są do połowy łydki... ale widzę, że się wysiała.. może za rok się odbuduje Te foto powyżej to była ożanka i pełniki Wiosną wygniły, a resztę ususzyło ..
Z róż u mnie w tym roku najdłużej kwitną:
Lavender Cirkus (czy jakoś tak)
Pastella
Pashmina
Te 3 róże na upały są najlepsze i wystawiam im za zachowanie 6+
Ale tego moczenia zazdroszczę. Moze nie samego moczenia, bo cteraz tez mocze w Igi basenie, ale tego w czym moczysz. I te wpływające giganty robią wrażenie wprost proporcjonalnie do swojej wielkości . Jeszcze chwila i będziesz na nich pływać, jak Calineczka
Monstrualne masz te rekiny....niby nie gryzą ale jakoś nie lubiłam jak moje mnie "cokały"....już ich nie ma, leciały do wszystkiego i skończyły w żołądku czapli...co do jednej....zostały tylko te zwykłe szare karasie....mądrzejsze chyba
Straty ogrodowe wkurzają....zima mroźna bez śniegu, deszczowiosna, a teraz tropiki....nie wiem czy u mnie cokolwiek jesieni doczeka, bo musi sobie samo radzić