Paczuszki zacne . Aniu zagladam, ale nie piszę, bo co Ci tyłek będę zawracać machaniem. U mnie wyrosły maślaczki niedaleko sosen. Buziaki ślę Wam niezmiennie i ciepłe myśli, bo zimno jak cholera.
To juz poraz drugi masz przygode z przesyłką , niedługo bedziesz znana w Rzeszowie nie z nazwiska tylko jako Mała Mi.Co ja piszę to nie wRzeszowie tylko w całej Polsce bo przecież nie z Rzeszowa te przesyłki. Cudne , wielkie te karpy, bedą kwitły w piwerwszym roku na 100%. Buziaki.