Z wycinką jest tak samo jak z hostami..
Do piwonii była dołączona niespodzianka.. ... posadziłam piwonie.. szkoda było takich ładnych karp na podwójne przeprowadzki..
Dwie poszły w miejsce róży ..Pana Jona Langa wykopałam .. miałam dość jego plamistości.. a trzecią posadziłam ..na trawniku... wiosną powiększę rabatę ..

Chciałam sprzątnąć karton po piwoniach, patrzę coś w pudełku pod folią jeszcze jest.. a tam niespodzianka.. książka o piwoniach Lubię książki, wiec cieszy podwójnie, bo dobra książka i fajna pamiątka

I pisze tam, że liście piwonii trzeba koniecznie wycinać na zimę, zwykle w drugiej połowie października.. A chore liście trzeba wycinać bardzo szybko..
Ja wycinam jak już się zrobią brzydkie.. na razie są pięknie wybarwione... to już drugi raz w sezonie gdy zachwycają..
A to książka

Nic nie gadam... szkoda czasu...obrazki chyba przedwczorajsze??
Parocja.. pięknie się wybarwia.... liczyłam w tym roku na grujecznika, bo udało się mu przez cały sezon liście utrzymać.. ale już liści nie ma... kolorów tez nie było..

Też się zastanawiam od czego to zależy bo moja parrocja przebarwiła się na bordowo

Pędy mają łuszczącą się, brązową korę, najważniejszy walor dekoracyjny stanowią jednak liście – szczególnie w okresie jesiennym. Wiosną i latem są one zielone, natomiast jesienią przebarwiają się w różne odcienie czerwieni, pomarańczu, żółci i fioletu!

Sporo jest rośli które się pięknie przebarwiają np kalina "roseum", klony czerwone większość odmian, parrocja perska i jej odmiany, klony palmowe i japońskie plus klon koreański, ambrowce wszelakiej maści, grujeczniki, klon okrągłolistny, klon cynamonowy i wiele więcej innych roślin może się komuś kiedyś przyda

ale super prezent, mus szybko zamowić
peonymax tak?