Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi - sezon 2016

Ogród Małej Mi - sezon 2016

Gocha 21:42, 18 paź 2016


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 5372
Aniu cudny trawnik masz i oczywiście nie tylko trawnik piękny. Przesyłka też mi się spodobała i z nazwy i z zawartosci. Piękne te karpy. Na takie to nie szkoda wydać nawet większej kasy. Buziaki
____________________
Małgosia - Kolorowy ogród do kapitalnegto remontu
Madzenka 22:34, 18 paź 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Niesamowite te karpy piwonii, cudo!!

Ps. Dzisiaj wrociłam do domu o 16:20 (miałam urlop, ktory trudno nazwać wypoczynkiem) i zdziwiłam sie ile rzeczy zdazyłam zrobic do 20:00... Normalnie przez robote przecieka mi zycie miedzy palcami, ale gdyby nie robota nie miałabym takiego zycia jakie lubie. Zatem musze sie pogodzic, ze inni maja wiecej czasu na zycie i ogród. Nigdy nie bede miała idelanego czystego zwirku, i wiesz co , mam to w poważaniu
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
hanka_andrus 22:41, 18 paź 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
No i dobrze, zmiana podejścia do codzienności, to jest to właśnie. Musimy zaakceptować stan dzisiejszy, i nie zamartwiać tym co minęło i tym co będzie. I przy każdej okazji cieszyć sie drobiazgami nawet!
Zdrowia dla Was obu, Aniu, i dla słodziaków!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Mala_Mi 23:02, 18 paź 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
yolka napisał(a)


Dziś byłam się zwolnić i niestety nie byłam dość stanowcza - tak to jest jak się rozmawia z rocznikiem 1970, no nie mogłam się oprzeć, uzgodniliśmy, że jak nie ruszę normalnym tempem gwarantującym wykonanie roboty w terminie do przyszłego poniedziałku to oddaję tę robotę. Taka sobie głupia jestem.

Ogród masz całkiem dobry jak na tę porę roku i totalny brak czasu na wszystko Trzymaj się i byle do przodu...

Ja nie mogę się zwolnić, bo .. nikt 50+ nie zatrudni, w dodatku z pensją pokrywającą kredyt na dom Więc pracuję tam gdzie jeszcze takie starocie chcą.. ... ale u mnie to takie zrywy niepodległościowe.. a potem znów plaża.. i szukanie pracy.. ostatnia rzecz o jakiej bym pomyślała to aby się zwolnić.. Wystarczy, że nie mam roboty przez 3 miesiące i muszę potem to nadrabiać..nocami..weekendami.. dochodu nie ma, ale koszty są... a wygląda, że będzie coraz gorzej i coraz drożej. Przyszedł rachunek za wodę.. naprawdę .. podlewam tylko czasami trawnik, rh i szklarnię.. nawet warzywnika nie podlewam, rabat tym bardziej... Nie padało u mnie praktycznie całę lato.. podlewałam może 2 razy.. Jak woda zdrożeje (a zdrożeje) to niestety.. odcinam i nawadnianie RH i trawnik i oczko.. niestety.. to za dużo by uciągnąć.. Dobra zmiana niestety dotknie mój ogród .... było skąpo, będzie zerowo.. myślę nawet nad likwidacją warzywnika.. By mieć plony trzeba podlewać.. bez sensu.. koszt wody do plonów się nie opłaca.. już się nie opłaca.. przy wzroście opłaty .. kasuję warzywnik od razu..
Chyba zapiszę się na angielski.. perspektywy coraz gorsze.. szukam alternatywy na przeżycie..
I dzisiejszy focie.. filtr wymieniłam.. Kwiatki domowe nie podlane..



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:17, 18 paź 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
hanka_andrus napisał(a)
No i dobrze, zmiana podejścia do codzienności, to jest to właśnie. Musimy zaakceptować stan dzisiejszy, i nie zamartwiać tym co minęło i tym co będzie. I przy każdej okazji cieszyć sie drobiazgami nawet!
Zdrowia dla Was obu, Aniu, i dla słodziaków!


A ja właśnie napisałam posta co będzie. Jak utrzymam średnią krajową z opłatą za ZUS do wieku emerytalnego.. to nie wystarczy na opłatę za prąd.. oszczędzając wystarczy na wodę.. do wieku emerytalnego spłacam kredyt za dom.. wiec na cholerę mi dom którego i tak nie utrzymam na emeryturze.. Pijąc wodę (kradnąc ją dla ogrodu) i tak nie przeżyję... na podlewanie marchewek już nie wystarczy....

I tak sobie myślę i od myślenia pęka głowa.. chore były czasy komuny..ale miały jedną zaletę.. jak człowiek pracował to nie bał się że z głodu zdechnie.. wystarczyła chęć chodzenia od pracy.. i były wolne weekendy, bo nawet od chyba 80 roku wprowadzono wolne soboty


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:28, 18 paź 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Madzenka napisał(a)
Niesamowite te karpy piwonii, cudo!!

Ps. Dzisiaj wrociłam do domu o 16:20 (miałam urlop, ktory trudno nazwać wypoczynkiem) i zdziwiłam sie ile rzeczy zdazyłam zrobic do 20:00... Normalnie przez robote przecieka mi zycie miedzy palcami, ale gdyby nie robota nie miałabym takiego zycia jakie lubie. Zatem musze sie pogodzic, ze inni maja wiecej czasu na zycie i ogród. Nigdy nie bede miała idelanego czystego zwirku, i wiesz co , mam to w poważaniu


Juz nic nie piszę o pracy.. o czasie wolnym ..bo jak jest praca to go nie ma, a jak pracy nie ma..to co mi po czasie wolnym jak na nic nie stać.. jedynie pożyczona książkę można poczytać lub popielić w ogrodzie.. ale jak pielenie to zwykle jakąś robotę załapie A zima nawet i tego nie da się zrobic..

Do Wojsławic czas i kasa nie pozwolił jechać .. moje małe Wojsławice.. po wizycie 2 lata temu poszerzyłam trawki.. Podróże kształcą





____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
hanka_andrus 23:29, 18 paź 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Ale nie mieliśmy szans na własność. Nie wiem co lepsze, tzn. wiem, ale przeciez do grobu tej własności nie zabierzemy, to po co nam ona? Przez 40 lat pracowałam w dwóch firmach i to była stabilizacja. Z umową na czas nieokreślony.
A teraz, młodzi żeby zasłużyć na umowę muszą odbyć wolontariat roczny, a za co żyć?
I to jest ta dobra ZMIANA?
NIech nie zawracają kota ogonem, dla nich dobra zmiana, ale naszym kosztem.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Mala_Mi 23:31, 18 paź 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Gocha napisał(a)
Aniu cudny trawnik masz i oczywiście nie tylko trawnik piękny. Przesyłka też mi się spodobała i z nazwy i z zawartosci. Piękne te karpy. Na takie to nie szkoda wydać nawet większej kasy. Buziaki


Trawnik beznadziejny.. trawa o szerokich liściach i kępach zdominowała go.. jak tę cholerę widzę to mnie szlag trafia.. ale mogę tylko założy nowy trawnik ... na razie nie ma na to szans.

Odp. na pytanie jak długo zdobi perowskia.. sucha ale zdobi..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:34, 18 paź 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
hanka_andrus napisał(a)
Ale nie mieliśmy szans na własność. Nie wiem co lepsze, tzn. wiem, ale przeciez do grobu tej własności nie zabierzemy, to po co nam ona? Przez 40 lat pracowałam w dwóch firmach i to była stabilizacja. Z umową na czas nieokreślony.
A teraz, młodzi żeby zasłużyć na umowę muszą odbyć wolontariat roczny, a za co żyć?
I to jest ta dobra ZMIANA?
NIech nie zawracają kota ogonem, dla nich dobra zmiana, ale naszym kosztem.


Temat rzeka...


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:35, 18 paź 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
pawel_snopek napisał(a)
Pozwolę sobie odpowiedzieć ta roślina o czerwonych listkach to jest enkiant dzwonkowaty.

Bingo
Najpiękniejszy wybarwienie jesienne..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies