Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi - sezon 2016

Ogród Małej Mi - sezon 2016

Piotr_ 14:41, 25 mar 2016


Dołączył: 13 sty 2014
Posty: 2987
To ty szalejesz szalejesz tyko wszystkiego sobie nie powycinaj hehe
____________________
Egzotyczna wyspa na Podkarpaciu / Wizytówka-Egzotyczna wyspa na Podkarpaciu Pozdrawiam Piotrek
tulucy 15:18, 25 mar 2016


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Mala_Mi napisał(a)


Moża a potem jest rach i ciach.... kilka kulek do ciachania mniej



Albo koncepcja się zmienia o 180° i też trzeba szpadek w garść i do roboty...
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
leon60 18:09, 25 mar 2016


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Kobieto jesteś nie do zdarcia ! podziwiam nieustannie
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Rench 18:42, 25 mar 2016


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Piękne te białe krokusy !
Poczytałam,pooglądałam ,macham
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Katkak 20:44, 25 mar 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Mala_Mi napisał(a)


Moża a potem jest rach i ciach.... kilka kulek do ciachania mniej


O masz. ja nie wysiedziałam na tyłku do jesieni z ciachaniem aronii i upitoliłam dzisiaj . Buźka Aniu.
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
kasja83 21:02, 25 mar 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Mała Mi wpadłam z prośbą-bo Ty trawowy znawca jesteś o polecenie jakiejś trawki do wymieszania z bukszpanem-na luźno. Mam szkice rabat-ale żurawki totalnie mi nie siadają w tym miejscu.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
Agacia 00:39, 26 mar 2016


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 1445
Aniu, pełna zgoda, nikt nie zasługuje na potępienie czy pretensje z powodu swojego gustu czy niewiedzy, to oczywiste Projektant, dla ogrodów wciąż bez uprawnień, też nie jest żadnym gwarantem. Projektant wnętrz zresztą także, wszak nie widziałam jeszcze w czasopiśmie wnętrzarskim choćby jednej kuchni z miejscem na ścierkę Co więcej, daleka jestem od zgody z coraz częściej spotykanymi radykalnymi 'prykazami' wszelkiej maści.

Chodziło mi o coś innego. O niewspółmierne, moim zdaniem, czucie swojego terytorium i ignorancję tego, co pół metra za nim oraz o równowagę pomiędzy tym co chcemy, a tym, co należy. Odnośnie tego pierwszego, wiesz, zanim się wprowadziliśmy, na moją działkę sąsiad budujący dom obok latami wyrzucał wszystkie śmieci z budowy, sąsiadka z drugiej chwasty, a sąsiedzi z trzeciej śnieg - i teraz uwaga, przerzucali go nawet przez szkielet już naszego ogrodzenia. Sąsiadowi nie przeszkadzał widok na śmieci, bowiem leżały 30cm za jego ogrodzeniem... Odnośnie zachowania równowagi: architektura w jakiś sposób, ogólny - ale jednak, jest chroniona przez prawo. Dlaczego by nie nadać rysu architekturze krajobrazu w kontekście domów na danym terenie? Tym bardziej, że często są to nie tylko kwestie estetyczne.

Tak więc nie chodzi o skazanie na jałowce - to byłby właśnie przykład skrajności. Mam na myśli nader rzadki ukłon w stronę tego czy innego poczciwego 'lokalsa'. Tylko, że to trzeba by było uwzględnić w koncepcji, a ta z kolei często walczy z naturą A czy nie dałoby się tak, żeby wilk był syty i owca cała?
____________________
~ W ogrodniczkach ~
Mala_Mi 00:40, 26 mar 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
kasja83 napisał(a)
Mała Mi wpadłam z prośbą-bo Ty trawowy znawca jesteś o polecenie jakiejś trawki do wymieszania z bukszpanem-na luźno. Mam szkice rabat-ale żurawki totalnie mi nie siadają w tym miejscu.

Żurawki byłyby fajne w tym miejscu, gdyby nie opuchlaki, gdyby się nie robiły brzydkie po zimie i nie na słońce... dają kolor w ogrodzie i pasują do buka i hortensji.

Najbardziej mi nie pasują te rozplenice i to, że kilka miesięcy będziesz mieć tam pustynię.

Sorki, ale ... to moje zdanie... i ja nie lubię pustki.. może być skromnie, ale musi coś się dziać cały rok.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Agacia 00:53, 26 mar 2016


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 1445
Mala_Mi napisał(a)


W swoim wątku jak i w swoim ogrodzie, mam prawo mieć swoje zdanie Nie szkodzę nikomu... komu nie pasi niech nie zagląda..


Ania, jeżeli to do mnie, choć mam nadzieję, że nie, to chyba się nie zrozumiałyśmy. Absolutnie nie mam na myśli Waszego ogrodu. To takie ogólne refleksje, rozmyślania, marzenia... Natchnęła mnie rozmowa o wykluczaniu, bądź laniu na potęgę chemii - czyli rozmowa o skrajnościach
____________________
~ W ogrodniczkach ~
Mala_Mi 00:59, 26 mar 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Agata, zachowanie sąsiadów względem sąsiadów to co innego, to kultura która wymaga pewnych zachowań. I tu dla chamstwa nie ma wyrozumiałości.

Ja wypowiadałam się na temat ogrodów... naszych ogrodów. Chodzi mi o to, że jak mamy już swój raj na ziemi, to możemy mieć na nim trochę luksusu w postaci roślin, które nie są "lokalne". W dodatku o takie luksusy trzeba dbać.. inaczej nam padną.

Plany zagospodarowania zostawiają dużo do życzenia.. u nas nie ma kultury w tej materii. Bo najczęściej tych planów też nie ma......

Jakby były plany, w tym i plany architektury krajobrazu, to kupując działkę wiedzielibyśmy co nam plan narzuca i kupujemy lub nie ...

Ale planów nie ma, jak są, to są też byle jakie. I w większości wypadków mieszkamy w domach odziedziczonych po rodzicach lub na gruntach rodzinnych i musimy dopasować się do stanu istniejącego. Tu trudno wprowadzić plan.

Temat rzeka... i nie ma złotego środka..

I każdy człowiek lubi mieć inaczej niż wszyscy.. bo to co mają wszyscy już przerabialiśmy w komunie..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies