m_gocha
00:28, 11 maj 2019

Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Niestety z braku czasu dopiero po świętach obcięłam bukietówki. Niektóre miały już spore liście. Co ciekawe, że największe były zdecydowanie u góry pędu. Im niżej tym coraz mniejsze czy wręcz niewidoczne. Z bólem serca ale ścięłam... Widzę, że niektóre hortki po tym cięciu ciężko się zbierają - chyba dopiero budzą się te uśpione u dołu pąki.... Oby się obudziły, ale na pewno nieco później zakwitną
Po świętach ścięłam też trawy - niestety też trochę późno bo niekiedy widziałam, że ścinając suche badyle ścinałam też już zielone pędy
Po świętach ścięłam też trawy - niestety też trochę późno bo niekiedy widziałam, że ścinając suche badyle ścinałam też już zielone pędy

____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)